-
ROSA I MODELOWANIE CIAŁA :)))
Witajcie, powracam do Was
Mimo że już prawie osiągnęłam wymarzoną wagę, chcę jeszcze wymodelować sylwetkę więc będe pisać jak mi idzie z ruchem
a mój plan to: 3 razy w tygodniu brzuszki po 500-800 rozłożone na 2 razy w ciągu dnia (proste, ukośne - jakie tylko znam
) i 3 razy w tygodniu bieganie (narazie 30-45 minut w zależności od formy moich nóg
)
Będę TU pisać czy dałam radę, ile wytrwałam (czyt. zrobiłam) i zamieszczać zdięcia jak będą jakieś efekty
(mam nadzieję)
Będę to notować i zamieszczać zdięcia przedewszystkim dla własnej motywacji
i by się pilnować
(jak mnie leń dopadnie chodź miejmy nadzieję że nie :P ) Trzymajcie za mnie kciuki, buziaczki :*
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
udało mi się, przebiegnęłam dziś 40 minut bez zatrzymania + godzinka spaceru + schody na 10 piętro bez szkody dla nóg
Jestem padnięta i szczęśliwa, do tego jeszcze te dzisiejsze słoneczko
pogoda dopisała
dzisiejszy dzień zaliczony
a teraz idę lulać bo oczy mi się kleją, zasnę dziś jak niemowlę
DOBRANOC :*
-
-
GRATULUJĘ!
To tak jak ja jestem dumna ze swoich wczorajszych osiągnięć na rowerku
Także wiem co czujesz! A dzisiaj brzuchy tak?? Powodzonka życzę! Tylko jedz też ładnie
Buzi!!!!
-
dziękuję
nio dzisiaj brzuchy, zrobiłam 400, drugie 400 popołudniu, teraz jestem też po drugim śniadanku (jabłko 100g, na pierwsze śniadanko była kromka chleba razowego + 30g żółtego sera 17% tł. + 20g wędzonki wiejskiej + mały pomidorek) a na obiad szykuję knedle ze śliwkami (450g) z łyżeczką masła
a potem mała pomarańcza i na kolację 250g truskawek + 250ml mleka + 2 łyżeczki miodu+ 3 małe pomarańcze
więc razem na dzisiaj wychodzi mi 1325 kcal
no ale muszę nabrać trochę sił jak chcę jeszcze potem ćwiczyć i wieczorem wychodzę do dentystki a głupio by było jakby mi w brzuchu burczało :P Jutro trzymam się już 1200
i znowu bieganko
i placki ziemniaczane
(4 sztuki + szklanka mleka 0,5%)
i pomyśleć że kiedyś jadłam ok. 20 szt. posypanych cukrem i 2 szklanki mleka do tego
-
Odpuszczam sobie dzisiaj popołudniowe brzuszki, jakoś słabo się dziś czuję
serce mi wali
wieczorem pójdę sobie za to na spacerek
, mam nadzieję że będę się lepiej czuła A co do brzuszków to jednak jak dla mnie za dużo - przynajmniej na początek, tak więc następnym razem będe robić po 300 brzuszków 2 razy w ciągu dnia czyli 600 brzuszków na dzień 3 razy w tygodniu
a teraz idę wziąść chłodny prysznic, to powinno pobudzić krążenie i tym samym poprawić samopoczucie
-
rosa radze Ci uwazac z brzuszkami!!!
Ja robilam po 300-400dziennie i przez 2 mies tak poglebilam skrzywienie kregoslupa(mialam niewielka skolioze),ze lekarz KATEGORYCZNIE mi zabronil brzuszkow
i teraz nie robię...czy Ty tez masz jakies problemy z sercem/krazeniem?? ja mam puls 50,a cisnienie 90/50 i dostalam skierowanie do kardiologa...
-
happyness hmm, nigdy nie miałam problemów z sercem, jedynie co to wrażliwość na zmiany pogody czyli przy deszczowej pogodzie mam niskie ciśnienie, jestem osłabiona, ospała, czasem boli mnie głowa z tego powodu, a z kręgosłupem też raczej nie mam problemów A co do brzuszków to tak sobie myślę żeby tak z miesiąc porobić , mam nadzieję że nic mi od tego nie będzie, dziękuję za troskę
-
-
Posłuchaj Rosiu masz super figurkę i nie ma sensu żebyś niszczyła sobie zdrowie... To znaczy chodzi mi o to żebys sie nie przeforsowała. Obserwuję na zdjeciach i widzę że powinnaś jeśli już to popracować nad brzuszkiem.Piszę szczerze jak najbardziej Serdecznie Ci polecam "I want those ABS". Jeśli chcesz podam Ci link do sklepu internetowego gdzie mozna to kupić. A jeśli robisz brzuchy po swojemu to NIE RÓB KILKA RAZY DZIENNIE. To sie mija z celem bo sie przemęczasz! Każdemu by serce siadło przy takich ćwiczeniach! Powinnaś zrobić np. rano 200, odpocząć minutkę i wtedy kolejne 200 (czyli 2 serie po 200) - I TO WYSTARCZY!
TRZYMAJ SIE KOCHANA!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki