Wróciłam do normalnego jedzenia
Cieszę się że nie odbija się to na mojej wadze i dlatego pozwalam sobie teraz na co chcę, przemiana materii dużo przyspieszyła i z początku normalnego jedzenia waga troszkę spadała a potem troszkę wzrosła i trzyma się teraz na 50,8 Właśnie wsunęłam 0,5 l loda tiramisu (100 g ma 248 kcal, ale się nie przejmuję tym ) Ciekawa jestem jaką wagę będę miała jutro Chciałabym przytyć ze względu na twarz (ech te worki pod oczami itp.), ale nie chciałabym przytyć na ciele No ale muszę zadbać o zdrowie, wygląd twarzy i dlatego przytyć do tych 52-53 kg chociaż czasem mnie kusi by nie tyć ale dalej chudnąć
Pozdrawiam :*