Wątek: Schudłam 30 kg

Witam Kromeczke i wszystkie inne dziewuszki. Jestem załamana, próbawałam diety 1000kalorii ,i nic ani kilograma.a moja historia zaczyna sie tak; była sobie dziewczynka która była bardzo szczęsliwa bo ładnie wygłądała i miała mnóstwo przyjaciół,dziewczynka dorosła,poznała chłopca i urodziła dzidziusia.Bartuś bo tak na imie ma dzidzius jest moim promyczkiem i kocham go bardzo.Jest tylko jeden problem ja mam cały czas nadwage po ciąży i ani drgnie.Chodzę na długie spacery odmawiam sobie wielu rzeczy i nic,no i jeszcze przyjaciół też zabrakło....Kromeczko jak ty to osiągnełas...

Dziekuje za wszystkie gratulacje. co do tego jak schudłam to gdy osiągnęłam wagę 73 kilogramów, przeszłam na diete kapuscianą, na której schudłam 10 kilogramów. Co do zdjęć przed i po to postaram się wam coś wysłać.

suszona nie jadłam lodów prawie wcale, tylko sporadycznie
glodomorek nie mam dzieci ale ciąża jest stanem dośc specyficznym i myślę że po urzodeniu dziecka stracisz większość kilogramów

Oto ja przed odchudzaniem.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A to ja po odchudzaniu.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Przy okazji wklejam męża przed i po.

gratuluję Ja rowniez schudlam 30 kg, na diecie 1000kcal tylko ze w pol roku
mariola1000 ja tez tak przytylam po urodzeniu coreczki i dlugo nie moglam schudnąc, az w koncu mocno sobie postanowilam i sie udalo Glowa do gory dziewuszki, to naprawde nic trudnego, czeba tylko chciec no nie kromeczka??

Witam w ten pochmurny poranek . Głodomorku nie widzę przeszkód żebyśmy spróbowały razem ja jestem troche rzadziej na forum bo synek jest chory i to jemu poświęcam najwięcej uwagi ,cały czas szpitale lekarze itd..ja mam 34 lata i waże 76 kg przy wzroście 160 także no nie jest to ideał.pozdrawiam.

Mawika! dzięki za dobre mój synek w grudniu kończy 2latka a waga ani drgnie a ja naprawdę chce schudnąc.Myślałam że to kwestia cukru lub tarczycy ale robiłam badania i wszystko jest ok.Będe bardzo wdzięczna za jakieś wskazówki, całe szczęscie że młodo wyglądam bo waga też dodaje lat przynajmniej tak jest w moim przypadku.pozdrawiam.

hej Mariola,
napisalam Ci ekstra dluga wiadomosc i skasowalam ja wiec pisze na nowo i postaram sie w skrocie bo w pracy jestem
tak wiec - dla mnie problemem nie jest odchudzenie sie jak juz wpadne w ten rytm odchudzania. Najtrudniej jest utrzymac wage po odchudzeniu i tak juz kolejny raz doszlam do swojej wymarzonej wagi a pozniej kleska i wszystkie kilogramy wracaja ...ale wpadlam na nowy pomysl - za kazdym razem kiedy sie odchudzalam prowadzilam dziennik - tym razem zaczne jesc wedlug tego dziennika bo tam wszystko zapisywalam itd. moge sie z toba podzieli i napisac ci przykladowy tygodniowy jadlospis i sama mozesz sobie go zmieniac byleby wartosc kaloryczna byla podobna - to znaczy dla mnie 1200 kcal i cwiczenia byly w sam raz ale zaczynalam od 1500. i jak tak sobie pomysle to w najgorszym momencie wazylam 76kg a w najlepszym 50 przy wzroscie 160cm. wiec teraz kiedy jestm w ciazy powinnam szczegolnie pilnowac swojej wagi bo w przeciwnym razie efekty mojego odzywiania moga byc...zalamujace.

pozdrawiam i do uslyszenia

Głodomorku będe Ci bardzo wdzięczna za wszystkie informacje aha i moje gratulacje z okazji dzidzi w brzuszku.

zajrzyj do mojego artykulu; wzloty i upadki

podaje ci linka i zapraszam do wspolnej pracy - ja chce zrzuciuc z 7 kg pomimo ze jestem w ciazy - pozniej bedzie duzo trudniej a nie mam zamiaru byc na drastycznej diecie.

http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=799752#799752 skopiuj i wklej tego linka i tam podaje ci wiecej informacji.

pozdrawiam

Kromeczka gratuluje pieknie schudlas
Mam nadzieje, ze ja tak samo niedlugo juz bede sie mogla pochwalic moim sukcesem
dopiero zaczynam nie wiem jeszcze jak to forum dziala, bo dopiero sie przed chwila zarejestrowalam poczytam poogladam i zaczne pisac