Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Yeah!!!

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Yeah!!!

    Hej!
    Tez chcę się pochwalić
    Udało się!!!
    Mam moje 43 kilogramy i jest ok
    Tylko teraz boję się, czy nie przytyję, więc muszę uważać
    P.S. Wiecie może, ile trzeba zjeść kalorii, żeby przytyć kilogram????
    Z góry dzięki :*
    Acha, i życzę wszystkim grubaskom, żeby osiągnęły swój cel
    Warto!!!
    Pozdrawiam wszytskimch buziaki :*

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    olga, cóż, gratuluję, ale czy nie jest to za mało? słuchaj, moja koleżanka ma tyle samo wzrostu co ty, i waży 49 kg a wyglada już b. chudo... czy nie przesadziłaś?
    a teraz z innej beczki: od ilu zaczynałaś, na jakiej diecie i w jakim czasie schudłaś? masz może jakieś swoje zdjęcia z przed i po?

    pozdrawiam.

  3. #3
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Hej! Gratuluje wymarzonej wagi. Jeden kilogram to 7000kcal- gdzies tak przeczytalam, ale nie jestem pewna, czy rzeczywiscie tak jest.
    Pozdrawiam

  4. #4
    KaRo0oLiNa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jadlas 500 kcal dziennie to strasznie malo! No ale osiagnelas cel... Teraz wychodz powoli z diety, zeby nie przytyc. Dodawaj co dwa dni 50 kcal albo np co tydzien 100 kcal, tylko, ze strasznie wolno Ci to bedzie szlo.

  5. #5
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    43 kg i 167 cm wzrostu ??????????? BMI: 15,42 :/:/:/:/

  6. #6
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    super gratuluje sukcesu,chociaz uwazam ze troszke za malutko wazysz
    ale kazdy lubi co innego,jedni bardziej chudszych drudzy mniej :P
    mnie tez sie zawsze marzylo wazyc poniezej 50kg,ta magiczna 4 z przodu...
    najmniej wazylam 52kg i przytylam znowu
    i zaczynam od poczatku,

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Dziękuję wam za odpowiedzi,kochane jesteście.
    Ja obecnie jem mniej więcej tysiąc na dobę.
    Oczywiście nic po 18.00, żadnych tłustych i niezdrowych rzeczy, zero słodyczy.
    Cheeb tylko razowy, ewentualnie inny pełnoziarnisty, mięsa raczej nie jem, ogólnie wybieram produkty light.
    Ale teraz robię to z chęci bycia zdrową, nie wyobrażam sobie, że mogłabym zjeść jakieś chipsy albo Big Maca, to zbyt niezdrowe, i zbyt naszpikowane chemią.
    Wydaje mi się, że oprócz wagi osiągnęłam coś wazniejszego-świadomość i chęc zdrowego żywienia.

    kaczuszka123 nie martw się, sazybciutko zrzucisz i będzie gut

    Buziole :*

  8. #8
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    167cm i 43 kg ? ja mam 165cm i chcem wazyc 50kg teraz waze 57kg i tak jak bede wazyc bedde wygladac b szczupło, jak dla mnie to początki anoreksji i jush....to moje zdanie
    bardzo fajnie ze schudła bardzo fajnie ze sie komus udaje i dochodzi do celu ale tego tak popierac nie mozna ! czy 167 i 49kg to nadwaga albo otyłosc!!
    NIE!!
    dziewczyna moim zdaniem ma problem a tu kazdy jej gratuluje schudniecia

    wiem ze autorka pewnie mysli ze jest teraz fajna chuba i wogle ciekawa jestem gdzie w tym wszystkim rodzice czy oni nie widzą co sie dzieje z ich córką?

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    a ja się niniejszym pochwalę, że przełomowy bo 1 kilos pojechał na wycieczkę

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Popieram makbet.

    Moja koleżanka drobnej kości, ma 160 i waży 48 kg, a moim zdaniem jest poprostu nie szczupła i zgrabna, ale chuda. Próbuje przytyć. Bo ładnie wygląda ważąc 52 kg.

    Ja zawsze ważyłam około 62-64 kg, i choc mam tylko 164 cm wzrostu wyglądałam naprawdę szczupło. A przede wszystkim kobieco. Wtedy nie zdawałam sobie sprawy z tego, i słuchając jednego półgłowka, który powiedział mi, że jestem taka przy kości zaczęłam się odchudzać (niestety bardzo brałam do siebie wszystkie krytyczne opinie)dobrze, że nie mam silnej woli w odchudzaniu bo starciłabym swój duzy buist i apetyczny tyłek
    No, także teraz po latach wiem, że byc za chuda to nie jest fajnie. nie zawsze ładnie.
    Pewnie, ze gruba (puszysta) też nie mam zamiaru być. Chce zachowac zdrowy umiar i WSZYSTKIM tego życzę

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •