Strona 34 z 83 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 331 do 340 z 827

Wątek: Chcę wrócić na zdrową ścieżkę

  1. #331
    Ali1979 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    3

    Domyślnie

    Maniutka uśmiechnij się . Możesz być z siebie dumna!!!!
    I tak masz potężnie silna wolę ))))
    A wierz mi i tak jesteś szczuplaczek I na dodatek masz fajnego synusia )))

    pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

    ps. Słuchaj Belli ona prawdę mówi

  2. #332
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Haj Dziewczyn,

    miło to słyszeć, dziękuje że wpadłyście do mnie

    Musze sie mocno trzymać bo dzis też mnie ssie na jedzonko. Staram się mieć odstępy między posiłkami 3 godz ale dzis ostatnią przerwę musiałam skrócic bo juz nie mogłam wytrzymac

    Mam jeszcze na dziś sporo roboty więc nie gniewajcie się ale nie zajrze do Was

    Buziaki, miłej nocy

  3. #333
    wiolinek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    maniutko wpadam tylko na chwilke z pozdrowieniami i obiecuje ze w sobote odrobie zaległosci

    życze wszystkiego naj z okazji dnia kobiet

  4. #334
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maniutka, czy to dziś taki dzień, że wszystkim włącza się "ssanie"???? Sama miałam dziś po raz pierwszy od miesiąca problemy z utrzymaniem pór posiłków, co mnie drażno dość mocno.
    Trzymaj się mocno, idzie wiosna, musi być lepiej!

  5. #335
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Wszystkiego najlepszego z okazji DNIA KOBIET

  6. #336
    mycha32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam cieplutko!!!!

  7. #337
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wszystkiego najlepszego w dniu naszego swieta


  8. #338
    neti71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    MNOSTWO RADOSCI W TAK PIEKNYM DNIU

  9. #339
    silan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Mieszka w
    Brussels
    Posty
    0

    Domyślnie

    maniutka, gdzie Ty?
    jak idzie, trzymasz sie dietki czy ssanie wessalo?
    cos Cie podejrzanie nie widac- do raportu prosze!
    wrocilam po chorobie i za zandarma robie

    takie rymy

  10. #340
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Aniu kochana.

    Jejku, ile tu się działo jak mnie nie było, a do tego te wszystkie smutki, że nikt nie pisze u Ciebie czy coś.. :* Proszę nie smutać, czasem po prostu ludzie czasu nie mają wszędzie zajrzeć. A poza tym, ja już wróciłam i będę pisać, o.

    Co do centymetrów - dziewczyny mają rację. Niektórym po pierwszym miesiącu zleciało tak dużo, bo po prostu miało co lecieć, w sensie.. naprawdę wielkich ilości centymetrów a Ty nie masz już tak dużej nadwagi (ani otyłości tymbardziej), więc u Ciebie leci wolniej.. ale przecież, prędzej czy później, zleci, jeśli oczywiście utrzymasz dietkę. No ale to chyba w ogóle nie podlega dyskusji, utrzymasz i już.

    Szkoda, że tak się z Łukaszem mijacie.. no ale, jak sama napisałaś, za to się stęsknicie i potem milej, jak już macie czas dla siebie. Nie napisałaś nic, ale domyślam się, że wtedy porządnie się przywitaliście i było miło

    Co do dietki - pisała o tym Wiolinka, a ja się z nią zgadzam, i może i Ciebie to dopadło.. ja przez to, że zwiększyłam limit, mam teraz większy apetyt i czasem się zdarza, że to 1200kcal to jakby mało mi się wydaje i ciągle jeszcze bym coś zjadła.. nie podoba mi się to . Ale przez ostatnie dni jeśli jestem już w domu, a nie na zajęciach, to mam na to sposób taki - nie jem co trzy, ale co godzinę - taaak, tak często. Za to nie za dużo, nie więcej niż 100kcal - np parę marchewek, albo jabłko, albo wypijam sok marchwiowy, albo zjadam jajko, albo wafle ryżowe z szynką, albo parę ogórków kiszonych.. niby nic, a jednak pomaga, bo taka częstotliwość powoduje, że naprawdę czuję się najedzona. A na zajęciach jem w przerwach, no a w międzyczasie to mam głowę zajętą matematyką i nie myślę nawet o tym, czy może jestem głodna czy nie.

    Aaa, myśli o najedzeniu się do syta, wręcz napchaniu się do nieprzytomności no też je miewam ;D okropne! Ale od razu sobie myślę o tym, jakie miałabym potem wyrzuty sumienia, i że to w ogóle nie wypada, i po co mam sobie znów robić śmietnik z organizmu.. i jakoś na razie działa.

    Aniu moja droga, ściskam Cię, tulę, głaszczę i ślę buziaki, i nie poddawaj się i trzymaj cieplutko i pamiętaj, że ja o Tobie pamiętam

    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

Strona 34 z 83 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •