-
No i miałam rację jednak przeczucia zawsze się sprawdzają: wskoczyłam na wagę i szok ubyło mi 7 kg w dwa tygodnie. HURA!!!!! ubrania są trochę luźniejsze, brzuch wciągnięty, samopoczucie rewelka, jejku jak to motywuje.....
Dziś sobota będzie ciężej niż przez tydzień bo ja jestem weekendowy żarłacz, dlatego w soboty i niedziele szczególnie uważam na to co jem. Co tam u Was
Jak dietkowanie
Jeszcze żebym się zmotywowała do ćwiczeń to by dopiero było fajnie!!
-
karmarek a co ty za diete stosujesz ze tak szybko chudniesz ? moze podrzucisz kilka rad ?
ja dalej walcze na Sb, najgorzej jest w szkole jak wszyscy jedza przysami pachnie smakolykami albo tak jak teraz czuje zapach oponków ale jakos daje rade ...jak na razie
-
cześć Kacha!
Wiesz ja stosuję chyba najstarszą dietę na świecie czyli "mniej żreć" ale tak naprawdę to dietę 1000kcal. Z tym że przez pierwsze 2 tygodnie zrobiłam sobie "dni owocowe" czyli jadłam tylko owoce - najczęściej jabłka, jednego banana, gruszkę itd. Jak byłam bardzo głodna to miseczkę płatków kukurydzianych z chudym mlekiem i to wszystko. Przez dwa tygodnie. Teraz - czyli od dziesiaj mogę przejść na 1000kcal.
Trzy lata temu schudłam 36kg taką dietą w niecałe 6 miesięcy, długo trzymałam wagę ale ciąża zrobiła swoje. Teraz już nie karmię piersią więc mogę się spokojnie odchudzać. Acha nie jem ziemniaków, pieczywa, słodyczy, niczego na wynos itp.
A jak twoja dieta??
-
no to super ze az tyle schudłas ja jestem na dietce Sb i tez nie jem pieczywa, ziemniaków i makronu ...a dzis miałam kryzysowa sytuacje ...pokusiłam sie na kebaba tak mi wstyd hmmm naprawde mam straszne wyzuty sumienia ...wiesz ja prócz tego ze stosuje sb to i tak licze kcal ...i czasmi jem tylko po 700 kcal ...nie to ze sie głodze tylko jak sie najem warzyw to jestem zapchana !!tak mi zle z tym ze sie pokusiłam an kebaba ::::[/list]
-
Cześć Kacha co tam u Ciebie??
U mnie ok 99kg tak że waga leci. Na początku diety - 8 stycznia przymierzyłam spodnie i ledwo wciągnełam ich na tyłek a dzisiaj brakuje mi tylko centymetra żeby je zapiąć. Myślę że za rwa tygodnie nie będę miała z tym problemu
A wracając do nieszczęsnego kebaba to powiem Ci że jak ja już niemogę wytrzymać na diecie - a dzieje się tak średnio raz na 3 tyg. to właśnie jadę na kebeba i potem też mam wyrzuty sumienia chociaż właśnie kebab wcale nie jest taki kaloryczny.
Z tym że przez cały dzień nie jem już nic innego - ew. jabłko.
Jak twoja waga??
-
Czesc robaczku fajnie ze jeszcze do mnie zaglądasz
własnie kebab i pepsi i chipsy to moje najwieksze zmory !! ale na razie nie mam ochotki ani na chipsy ani na pepsi ...ale kebab och jak ja go uwielbiam
ale pokojnie na razie daje rade ...a co do wagi to nie mam w domku i musze chodzic do kolazanki ...po spodniach lekko czuje ale nie wiem jak to wyglada w kg ?1 ale musze to sprawdzić ale wazne ze czuje sie oki zainwestowałam w skakane ale powiem szczeze 2 min i wymiekam , dlatego robie klika seri w ciagu dnia po 2 min i strasznie czuje ze jak mi pracuja mieśnie ...ale mam jeszcze jeden powód do schodniecia...prócz wesela to jeszcze mój kierunek studiów jest zwiazzany z promocja zdrowia wiec ...chociazby dla tego pasowało by o siebie zadbac schudnac i zaczac sie madrze odchudzac ...na razie mam siłe i motywacje ! zobaczymy jak bede dalej ? ma nadzieje ze przestawie sie potem na zdrowy tryg zycia juz na zawsze ale to jeszcze odległe plany tak ze 3 mam mocno kciuki za Nas i gratuluje ci słonko tak szybkich i duzych sukcesów !!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki