Wątek: chce zgubic 40kg

wielkie gratulacje

Witaj Ewuniu!!! jak tam walka z sadełkiem u mnie chyba wporzo tak mysle chociaz nie raz myśle że niezbyt ale pomalutku do celu.pozdrawiama tak apropos GRATULUJE JA MAM WAŻENIE W PONIEDZIAŁEK!!!

witam
dietka w porzadku, mam duzo silnej woli i motywacji do dzialania...po prostu jestem z siebie dumnai znam tego przyczyne dziewczynki........chyba sie zakochalamktos zawrocil mi w glowie, przez niego, albo raczej dzieki niemu bujam w oblokach..nie ide tylko plyne pod chmurkami, jestem usmiechnieta, codziennie wstaje radosna...ale tez nie moge sie na niczym skoncentrowac i wciaz o nim mysle, co odbija sie na moim senku, echhh
tak bym chciala zeby wszystko sie udalo, zebym kochala i byla kochana...trzymajcie kciukijade do domku na weekend...ale tym razem nie dam sie namowom mamusi na sosiki...o nie

Witaj gratuluję tych dqwoch kilogramków mniej...jestes na dobrej drodze..pozdrowionka

Hejka Ewuś

ciekawe jak Ci mija obiadek u mamusi
mysle że bez problemu oprzesz się mamusinej kuchni

nie bylo mnie kilka dni na forum, wiec nie mialam okazji pogratulowac Ci 2 kilogramków
oby nigdy nie wrócily

walczmy dalej narazie do 9-tki z przodu, a później ósemeczki, której nie moge się doczekać , no ale wszystko pokolei

3maj sie ciepło

dziekuje dziewczynki za gratulacje i za wiare we mniejestescie Kochane
tak ,waze sie po weekendzie i jest wciaz 103kg...dobrze ze nie przybylo
w weekend powiedzmy ze bylam silna...skusilam sie na dwie karmelowe czekoladki...ale nie zjadlam ciasta...pozniej sie wyszalalam na rowerku i stepperku, wiec bylam cudnie zmeczona
no to teraz misja...do 9 z przodu i oby trzycyfrowa waga juz nigdy nie wrocila
no to proponuje temat;
opowiedzcie mi o swoim zyciu uczuciowym...czy macie kogos blisko siebie..a moze w kims sie kochacie...
jestem teraz zauroczona i mnie bierze na takie temaciki
pozdrawiam

nikt do mnie nie wpada...chyba trzeba sie poddac i na stale zagrzac miejsce w klubie anorektyczek Xenusi

witaj ewuniu!!jak sie czujesz do mnie tez mało kto wpada,ale nie mam sie czym przejmować ,damy rade mozesz mi napisać co jadasz ostatnio bo ja jem jedna kanapke rano przez dzień jakiś jogurt,kurczak w galarecie i duzo robie sobie sałatek z warzyw,po południu jem jakis obiad dzis zrobiłam jajecznice na łyz.oliwy z pieczarkami mam nadzieje ze to nie za duzo??pozdrawiam

Witaj Ewunia widze ze startujemy z podobnej wagi, róznica 1 kilograma mam nadzieje że razem nam sie uda .Dietkuj dzielnie

cze Ewa jak Ci idzie odezwij sie nieraz jak walka bo ja zaczełam to nazywać z walka z wiatrakami mi nic chyba nie ubywa ale chyciałam bardzo wolno to pewnie mam.pozdrawiam goraco