jestem zalamana ...mam do zrzucenia 20kg i chcezaczac diete south beach ...ale niemoge( a gdy moja waga byla kiedys mniejsza niemialam z tym problemu) ..jak to sie wogole dzieje codziennie mowie sobie od jutra pisze w jakims pamietniczku moje cele wszytsko robie ... no ale niemoge sniadanko spoko spoko zjadam takie jakie ma byc ( 7:00) ale potem przychodze ze szkoly ok 14 to juz niemmoege tylko wzeram co sie da :( buu


a gdy jestem w domu (przez ten tydzien chorowalam) to z nudow i wogole no poprostu niemoglam sie powstrzymac


help me ..pleas jak nieschudne to nieiwme co z soba zrobie