Gratuluje silnej woli L
Widze , ze u Ciebie na wątku robi sie ksiazka kucharska taka nawet z obrazkami Az mi slinka pociekła
Milego weekendu
Gratuluje silnej woli L
Widze , ze u Ciebie na wątku robi sie ksiazka kucharska taka nawet z obrazkami Az mi slinka pociekła
Milego weekendu
witam wszystkoch w ten zimny wieczorek.
całą noc nie spałam bo bałam się tego dzisiejszego szycia rany, ale okazało się że jeszcze nie można jej zeszyć i mam termin na następny piątek...
Dzisiaj także oswiedzili mnie moi znajomi, którzy planowali wesele na sierpień. Ale z przyczyn ... musieli przełożyć weselicho na kwiecień. Trochę się zmartwiłam bo planowałam na to wesele ładnie schudnąć, a tak to będę takim spaślakiem na tej imprezie... i nie wiem czy znajdę kogoś kto się tam ze mną wybierze...kicha jak nie wiem co
no ale zacznę się martwić tak na całego gdzieś na początku kwietnia...
Miłego wieczorku wszystkim życzę.
Mmmmm, Anti, ale tu się u Ciebie smakowicie robi Mam nadzieję, że rana goi się dobrze i już wkrótce będzie można ją zeszyć
Uściski i miełgo poniedziałku oraz tygodnia!
ŻYCZĘ SZYBKIEGO ZGOJENIA SIE RANY
Sobota i niedziele minęły mi na studiach. To pierwsze dni od operacji jak się tam pojawiłam. Ale nie zostałam na wszystkich wykładach bo się źle czułam. Mam jeden egzamin w plecy, ale profesor zgodził się żebym go zdawała za dwa tygodnie, więc nie jest źle.
Trochę smuci mnie ta moja waga, bo to chyba dziwne żeby przez 2,5 tygodnia schudnąć tylko 1 kg! Próbowałam dzisiaj pojeździć na rowerku stacjonarnym... ale niestety nie da rady bo ociera mi się rana, więc ćwiczenia muszę jeszcze poczekać.
Czytałam gdzieś że posiłki trzeba sobie pięknie dekorować, i rozkładać na dużych talerzach. Zauważyłam, że naprawdę coś w tym jest. Od paru dni już to stosuję. Wizualnie wydaje się że jest tego dużo, ładnie podane – czyli powinno być smaczne... No i działa...
Moje dzisiejsze śniadanko:
- serek biały położony na liściach sałaty, posypany szczypiorkiem
- kawałek papryki do dekoracji
- kromeczka chlebka razowego ze słonecznikiem.
mrr... brzmi i wygląda smakowicie!
nie martw sie wagą.. napewno niedługo się ruszy..
a z ćwiczeniami lepiej poczekaj.. jeszcze zdążysz nadrobić zaległości
pozdrawiam
Droga antidotum
naprawde pysznie tu u Ciebie
az sie głodna zrobiłam
Zmianą daty wesela sie nie przejmuj, liczy sie kazdy kg który zgubisz
bo każdy stracony kg to korzystniejszy wyglad i napewno padną na kolana wszyscy, do kwietnie zobacz to jeszcze mnóstwo czasu! A już niedługo zagoi sie rana i będziesz mogła zaczac ćwiczyć i wtedy pójdzie łatwiej i szybciej
Główka do góry!
Ale smakowita ta Twoja stronka! A tak powaznie - gratuluje Ci juz tego co osiągnęłaś. Rana na pewno nie ułatwia Ci teraz zycia - wiem coś o tym bo w zeszłym roku miałam usuwany woreczek. Cięcie na brzuchu na jakieś 23 cm długości. Niestety nie wygląda to zbyt pieknie, ale raczej w bikini juz się nie pokażę (!??).
Wracaj szybciutko do zdrowia i uraczaj nas takimi fajnymi zdjęciami. Pozdrawiam!
witam
fajne jedzonko aż slinka mi cieknie a co do ćwiczeń to poczekaj jakiś jeszcze miesiąc bo nadwyrężysz rane i cię bedzie bolało mi też usuneli wyrostek robaczkowy ale już około 8 lat temu i z tego co pamiętam bylam zwolnina z zajęc wf przez poł roku teraz bliza zagojona tylko troche sie powiekszyla jak mi brzuszek rosnął z moimi maluchami w środku pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia :P a najlepszym cwiczeniem w tym okresie dla ciebie jest spacerek
rano weszłam na wagę. Kilogram mniej!!!
Ale nie cieszy mnie to już tak bardzo jak sobie pomyślę że to tak pomaluuuutku idzie.
Jeszcze daleka droga...
Zakładki