-
Ulubiony męski zapach: zielony Hugo Boss. Jak mija mnie na ulicy mężczyzna pachnący tymi perfumami (co się bardzo rzadko zdarza niestety) to jestem gotowa zrobić w tył zwrot i tup, tup, tup.. zaaaa nim! Hih :)
Z przyjaciółką doszłyśmy do wniosku, że facet, aby docenić związek ze swoją kobietą, musi się za nią najpierw porządnie nachodzić i namęczyć. Mężczyźni to zdobywcy, a jak im coś zbyt łatwo przyjdzie, to tego nie cenią ;) więc jedź jedź, a on niech tęskni i się zamartwia co to będzie z Wami :lol:
Miłego wyjazdu :)
C.
-
wpadłam pozdrowic
miłego wekendu
-
Tak jak sie spodziewałam czasu nie bedzie ;]
Wszystko już popakowane , przed chwilą wróciłam od krawcowej ( skracała mi nowe spodnie) , od optyka przyniosłam nowe oprawki i najgorsze jest to ,że już wcale nie ejstem z nich taka zadowolona jak w sklepie ;] NIe mogę się przyzwyczaić do tego jak w nich wyglądam ... eh i cała euforia zniknęła .
No to znikam na 4 dni - chyba do wtorku mnie nie bezie , no max do środy , postaram się być grzeczna i nie przeginać z jedzeniem , wróce z mnóstwem zdjęć ;] Częścią się podziele , a co mi tam :D
Miłego weekendu ;]
A na koniec moje zdjęcie w nowych oprawkach ;]
http://img221.imageshack.us/img221/7962/p8180003sy5.jpg
-
Witaj Chybaty !!
Zycze udanego wypoczynku !!
W nowych oprawkach Ci bardzo do twarzy.
Bardzo ladnie wygladasz :D
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
-
Też mi się te nowe oprawki podobają. :)
Baw się cudownie, ale dietki pilnuj. :)
Uściski :)
-
Wróciłam :!: :!: :!:
Było fantastycznie , mimo pewnych niedogodności typu :wspólna łazienka- niecierpie tego ;] tak samo jak publicznych toalet , więc miałam mały problem , ale dało się przezyć - w końcu to tylko 4 dni :D. Z dietą bywało różnie - w sumie tak pół na pół - dwa dni ok dwa znacznie gorzej. Ale chyba nie to jest najważniejsze - najważniejsze jest to , że właściwie dobrze mi tak jak jest :roll: :roll: po prostu lubie siebie i niech już tak zostanie ;] A jak komuś sie nie podoba to niech spada :P :P :P :P Mi się podoba to co widze , no wiadomo , ze nie w 100 % ale jest ok ;]
Okulary są fantastyczne i już kocham je ponad życie ;] Generalnie wszystko jest jakieś takie pozytywne ostatnimi czasy :D
Chciałam wrzucić fotki , ale kurde mam ich ponad 100 i nie wiem co wybrać , więc może lepiej nic nie wrzuce :D
Albo później zrobię krótki fotoreportaż ;) Tak z 10 fot :lol: :lol: :lol: :lol:
A i zakochałam się :!: :!: :!: :!: :twisted: :twisted: :twisted: we Wrocławiu oczywiście :P a nie tam jakimś facecie :roll: :roll: :twisted: :twisted:
Już kombinuje jak tam się wybrać za rok :D A może jeszcze w tym roku :D
Póki co to tyle :D Idę trochę ponadrabiam , bo zaległości mam sto tysięcy :roll: :roll:
-
Witaj !!
Widzę , że jesteś w super nastroju. :D
Ja się też wybieram do Wrocławia od początku wakacji. Teraz autostradą mam tam ok 2 godz.
Mam nadzieję , że do końca sierpnia uda mi się tam dotrzeć.
Czekam na jakieś fotki.
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
-
oj fajnie tak mieć wakacje...
a ja dopiero twoje zdjecia z 55 strony obejrzałam.....
jesteś przepiękną, matko taka młodziutka, cały świat i całe życie przed tobą.....
no a wrocław pewnie ładny- w życiu nie byłam... a szkoda ;)
dzisiaj w nocy ruszam do łodzi na rozmowę kwalifikacyjną, proszę kciukasy zacisnąć!!!!!
-
w takim razie jedno już jest pewne - nie wymigasz się od wyjazdu w grudniu na spotkanie z Triskell :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Mądrze Bes prawi! :D
Ja Wrocław uwielbiam, nie tylko dlatego, że tam się urodziłam. :)
Uwielbiam też czytać posty tak pozytywne, jak ten Twój ostatni. :)
Uściski :)