Wątek: ostatnia *Powtórka z rozrywki*:) c.d :)

Witam...poraz kolejny Dlugo mnie tutaj nie bylo i pewnie nikt mnie juz nie pamieta ale mam nadzieje ze przygarniecie mnie jeszcze raz...
Moze troche o mnie...Mam 20 lat,studiuje,prowadze w miare aktywny tryb zycia(rower i basen 4 razy w tyg) ale moja wielka zmora jest nieograniczony apetyt.Pochlanianych kalorii nie spali nawet moja aktywnosc.Dlatego powiedzialam STOP!!!waga jest jaka jest i trzeba ja znow przyzwyczaic do spadku
Jak na razie cel odchudzania(59kg) podzielilam na kilka racjonalnych etapow.
Od dzis jestem na diecie 1300 kcal a do tego juz wczesniej uprawiany sport.Mam nadzieje ze bede sukcesywnie chudnac bez skzody dla zdrowia.
moje motto:nie zyje by jesc...jem zeby zyc dlatego zgodnie z tym nie chce zasmiecac organizmu produktami nic niewartymi.zdrowy tryb zycia to klucz do pieknej sylwetki i zdrowia.
Do kolejnej proby sklonily mnie ostatnie przemyslenia o tym ze tak naprawde tyle pieknych chwil...nieznanych wrazen(chocby bycia szczupla)na mnie czeka a ja mecze sie w tych zwalach tluszczu.Wiem wyglad zewnetrzny to nie wszystko...ale prawda jest taka ze ja nie umiem sie poczuc dobrze sama ze soba z tymi kilogramami.Na urode nie narzekam twarz ok...cialo jedrne ale mam dosyc bycia...DUZĄ!Dlatego jestem tu i licze na wsparcie wspanialych ludzi,ktorym tak czesto sie tutaj "przygladam"

Pozdrawiam wszystkich walczacych :P
S.

Witaj Morningrise o ślicznym nicku

Ja tu jestem nowym nabytkiem, więc nawet nie mam prawa Cię pamiętać.. ale jestem pewna, że sporo dziewczyn będzie Cię pamiętało, nie przekreślaj ich tak z góry
Gratuluję podjęcia dobrej decyzji! I na pewno Ci się uda, już my się o to postaramy (no, głównie, to Ty musisz sie starać, ale my pomożemy i będzie lżej).
I proszę nam napisać coś więcej o sobie, bo może dziewczyny z dłuższym tutaj stażem będą wszystko wiedziały, a takie świeże puchatki jak ja nic a nic...

Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za Twoje dietowanie
C.

Cauchy...bardzo mi milo jets Cie poznacOczywiscie jesli tylko chcesz to napisze wiecej o sobie a nawet wkleje fotke jak mi sie to uda
Jak juz pisalam mam 20 lat chociaz rocznikowo to juz 21(aaa!) jestem na 2 roku ekonomii, ktora mi niezle daje w kosc szczegolnie w tej sesjiJesli chodzi o zainteresowania to mam lekka mieszanke umyslu scislego z artystycznym
A teraz...krotka historia mojego "duzego" problemu
Ogolnie urodzilam sie dluga i chuda bo jestem wczesniakiem...bylam niejadkiem i wogole jedzenie mnie malo interesowalo.w wieku 3 lat zachorowalam na obustronne zapalenie pluc i zeby mnie odratowac podawano mi leki hormonalne od ktorych utylam i dostalam zamilowanie do jedzenia co wykluczalo zgubienie nadwagi. Bylam pare razy w odchudzajacych sanatoriach ale to nie bylo to...bylam za mala zeby rozumiec ze musze zrobic to dla siebie a nie dla mamy czy taty.Od dziecka uprawialam sport ale rowniez nie mialam ograniczen w jedzeniu dlatego wygladam jak wygladamkoniec :P

no niestety nie udalo mi sie wkleic zdjecia...jezeli bedzie ktos chcial to wysle mailem[/img]

))

No proszę, ja też mam rocznikowo (lubię mówić ile rocznikowo, bo jestem z grudnia) 21 lat. A studiuję matematykę, na drugim roku, sesja mi też daje w kość do tego - informacja z wielu źródeł - mam talent do uczenia się języków obcych i dobrze pisałam wszelkie wypracowania z polskiego.. - więc też jestem umysłem ścisło-humanistycznym (chociaż ostatnio np usłyszałam opinię, że umysł ścisły jest ściśnięty, czyli ograniczony ).

Co do zdjęcia - udało mi się już pomóc Ani, więc może i Tobie jakoś pomogę?
Jeśli chcesz, odezwij się na gg - 1599070.

Ściskam,
C.

witaj morningrise!!!
ja także jestem tu od niedawna więc nie pamiętam Cie. moje próby z przed roku odchudzania niestety wyszły mi na gorsze bo wróciłam do wagi tylko że w prezencie dostałam jeszcze więcej niż miałam. to chyba taka promocja. Może jakoś wspólnie zjedziemy z tej naszej ciężkiej wagi. pozdrawiam cię.

Antidotum...do dziela w takim razie nie ma na co czekac musi sie udac!!!

Dzieki Cauchy moge wam sie pokazac....jak na razie zdjecie tylko twarzy bo nie mialam dzis okazji zrobic sobie zdjecia ale jak tylko bede miala czas to pokaze sie w calej okazalosci...ps Cauchy dziekuje

to ja:

Ha! Nie ma za co

Uwierzycie, że ta śliczna buźka wstydziła się wkleić swoje zdjęcie?!
A ja ją właśnie zamęczam na gg moją paplaniną, biedactwo..
Zdjęcie super, właścicielka także

Trzymam kciuki za dietę,
C.

morningrise witam,,ja tez nowa,,wiec Cie nie pamietam ale z mila checia posledze Twoj watek..ja tez zaczynam wiec powodzonka .. <<zobaczymy jak nam pojdzie,,ja tez chce dluzej nie tracic urokow bycia szczupla >> pOzdRawiAM

Witam!!!

Właśnie skończylam śniadanko, ktore wynioslo mnie z kawa 290kcal jak na pierwszy dzien to nawet niezle
Ogolnie to nastroj srednio dzisiaj dopisuje bo wisi nade mna egzamin i kupa roboty a ja robie wszystko zeby tylko sie nie uczyc....prawde mowiac wolalabym sie juz chyba gapic tepo w sciane
Zamierzam dzis pocwiczyc zestaw ABS ale nie moge za duzo patrzec w ekran bo rozbawia mnie kombinezonik tego faceta :P

Cauchy - dziekuje za wczorajasza rozmowe...motywacja , motywacja i jeszcze raz motywacja!!!

Gosiakk- uroki bycia szczupla sa w zasiegu...no moze nie reki ale reki i dwoch nog wiec damy rade!!!

Pozdrawiam
S.