Strona 29 z 53 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 527

Wątek: Wielkie odchudzanie czyli zrzucam 60 kg - 30 kg mniej .

  1. #281
    mycha32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!!!!
    Chyba forum mnie nie lubi, bo od dwóch dni nie mogłam się zalogować. Udało mi sie w końcu, więc najpierw raporcik po 8 tyg. dietki:
    Waga: jest 115,00 kg było 116,5 kg (-1,5 kg)
    Wymiary:
    Biodra: jest 119 cm było 120 cm (-1 cm)
    Talia: jest 107 cm było 110 cm ( - 3 cm)
    Biust: jest 118 cm było 120 cm (- 2 cm)
    Poszło bardzo dobrze. Coraz bardziej przyzwyczajam sie do dietki i do nowego myslenia o sobie. A najważniejsze dla mnie, że kiedy czuje głód to najpierw sprawdzam czy przypadkiem nie jest to tylko głód psychiczny. I najczęściej okazuje się że jestem głodna, a właściwie mam ochotę na "coś", gdy się zdenerwuję. I starym zwyczajem mój mózg domaga się na pocieszenie cukru. Ta analiza swoich emocji zajmuje mi tyle czasu, że jak już dojdę dlaczego chcę jeść, to przestaję być głodna.
    W niedzielę zaplanowałam sobie "dzień grzechu". Jeśli miałam w tygodniu na coś wielką pochotę mówiłam sobie w niedzielę. Jak nadeszła ta niedziela to okazało się że zjadałm mniej niż jem zwykle, dlatego że po prostu nie miałam ochoty na jedzenie. Sposób jak się okazło jest bardzo skuteczny i sprzyja zbijaniu wagi .
    Jedyny mój grzech jedzeniowy w tym tygodniu to mała porcja lodów, które mój maluch kupił za swoje oszczędności, na powrót mamy ze szkolenia w Berlinie. Zaprosił na nie całą rodzinę i już miałam odmówić, ale kiedy zobaczyłam łzy w oczach.... to je zjadłam . I wcale nie żałuję, były pyszne, moje ulubione śmietankowo - czekoladowe Algidy. Nawet waga doceniła moje poświęcenie i w nagrodę pokazała mniej kilosków
    Animko, Korni, Asiulko, Maniuto, Katson, Hybris, Xxxona dzięki za odwiedziny i wsparcie.
    Pozdrawiam i biegnę zmienić suwaczki !!!!

  2. #282
    maniuta81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    7

    Domyślnie

    Hej Mycha,

    gratuluje spadku wagi i kolejnych pożegnanych cm. Nie martw się tymi lodami, najważniejsze że wiesz co jest dobre i zdrowe i nie popełniasz błędów na codzień

    Buziaki

  3. #283
    koko27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj myszko W końcu mam okazję osobiście ci pogratulować i nawiedziić twój wątek, który od kilku tygodni jest moją stałą lekturą. Podziwiam cię i troszkę gonię. Właśnie kończy mi się trzeci tydzień DC i schudłam prawie 12kg. Wczoraj założyłam mój wątek i postanowiłam się dzielić moimi zmaganiami z tuszą. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gratuluję

  4. #284
    xxxona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Myszeczko strasznie mocno gratuluje ci podsumowania kolejnego tygodnia i ubytków w obwodach.Dietka idzie ci naprawdę bardzo dobrze a efektów moge tylko pozazdrościc.
    Bardzo dziekuje za przepis- spisałam i przy najbliższej okazji przetestuje.Trzymaj sie cieplutko.Pozdrawiam

  5. #285
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Myszko ! Moje gratulacje! Ty to już zgrabniaczek jesteś! Gorące pozdrowionka!

  6. #286
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Moja talia jest 111 a bylo chyba 120+ ale ze nie zapisalam to nie pamietam ile bylo dokladnie
    Pozdrawiam



  7. #287
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    myszko:
    ty serio idziesz jak burza...

    a lody dobrze że zjadłaś...moja madzia też mi co chwila podsuwa swoje słodycze, ale od wczoraj przerzuciła się na mojego D. i jemu wciska, hehe...dobrze mu tak

    ja mam ważenie we wtorek...sama jestem ciekawa...eh...oj...ja już chcę żeby był wtorek

    zobaczymy...też się nastawiłam na dietkę długoterminową...i nawet się do tej myśli przyzwyczaiłam...i mam nadzieję, że efekty będą podobne do twoich

    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  8. #288
    mycha32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!!!!
    Fatalna pogoda na dworzu, a u mnie jeszcze gorszy nastrój. Nie mam siły, nic mi sie nie chce, jest mi niedobrze. Mam nadzieję, że ta mała depresja przejdzie wraz z deszczem. Marzy mi sie trochę słońca. Może wybiorę się do solarium?
    Dietka idzie dobrze, chociaz od wczoraj łapię się na tym, że chcę sobie troszkę odpuścić. Ale jeśli odpuszczę troszkę to wiem, że polegnę na całej linii.
    Dobrze, że mam to forum, że mogę sięgnąc do tej skarbnicy dobrzych i złych przykładów. Wierzę, że uda mi się dzięki Waszej pomocy przetrwać ten zły moment.
    Pozdrawiam piątkowo i deszczowo!!!!!!

  9. #289
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Cześć Myszeczko! Trzymaj się bo pięknie Ci idzie. Właśnie przeglądałam wyniki z Clubu XXl i proszę .... super! Nie mogę uwierzyć ,że dopiero co miałaś wpisaną wagę 123,5. No wprost nie do uwierzenia!

    Przeczytałam u Hybriska o spotakaniu z Twoją koleżanką i aż się uśmiechnełam sama do siebie. Tak jak bym widziała tę sytuację. No niestety musimy sie pogodzić z zazdrością ( ale nią tą pozytywną). Najważniejsze , że jest nam samym dobrze ze sobą.

    Ja mam zamiar też się wybrać do solarium - brakuje mi ogromnie słoneczka. Ja to taki "południowy typ" jestem - kocham plażę , morze, słoneczko i opalanie.

    Buziaki!

  10. #290
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    mycha, zbieraj siły i dupa w troczki, ja ci dam odpuścić...

    ze mną jest to samo, jak dietkuję to na maksa, jak dam dupkę i odpuszczę, to potem długo się mobilizuję do nowego podejścia...więc lepiej nie ryzykować...słonko zaraz wyjdzie...u mnie wczoraj było..hm...hehe....nie pamiętam, ale dziś gorzej, a czasami słonko przeziera się...a co do solarium, to ja chodze rzadko, nawet bardzo, byłam parę razy...ale zawsze po nim mam świetny humor...mi pomaga...więc idź

    buźka wielka;*
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

Strona 29 z 53 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •