hej.
pojawiłam się tutaj poprzez Mirielkę...
i nie żałuję. można się od Ciebie wiele nauczyć...

masz piękne koty. u mnie w domu królują pieski. natomiast mój tata kocha konie i jeździ konno. zaraził mnie tym. a że możemy sobie pozwolić to mój tata kupił sobie konia, który "miesza" w stajni za Krakowem.

i mam jedno pytanie... pisalas, że jak jesz owoce to tylko 1 rodzaju. czy to znaczy ze w ogóle nie jadasz sałatek owocowych? dlaczego?