Witajcie Myszeczki w ostatnim dniu mojego pisania na tym watku.
Teraz bede szalec juz tylko u Was, jak niczym nieskrepowany, smukly i lekki, wolny elektron. Moja przyszlosc na forum rysuje sie wiec szalenie ekscytujaco.

Katsoniku Nawet myslalam wczoraj wieczorem czy by po prostu nie porzucic tego swojego watku, nie opuscic go dyskretnie, po angielsku, tak jak to robia inne uczestniczki forum, zeby zyl swoim wlasnym zyciem, ale chyba nie ma we mnie dostatecznej ilosci kukulki i nie dalabym rady nie odpisac, gdyby mnie ktos zagadnal, wiec klamka zapadla...

Hybris, Slonko, przyznam, ze mialam juz najczarniejsze wizje. Dzieki za uspakajajace wiesci. Jakie sa rokowania wedlug pani doktor

Lunko Jak czytasz watek to pewnie natkniesz sie na rozwazania na temat dwoistosci natury grubasa. Cos w tym rzeczywiscie jest. Ostatnio znowu na ten temat myslalam i doszlam do wniosku, ze spajajac moja dusze i cialo powinnam sie raczej identyfikowac z ta gruba strona mojej osobowosci. Gdybym zrobila odwrotnie szybko wyladowalabym w punkcie wyjscia, albo i, jak poprzednio, znacznie ponizej...
Wiec to, ze czujesz sie grubasem, paradoksalnie powinno Ci pomoc juz nigdy nim nie byc, czego Ci zreszta szczerze zycze.


Camkey No, to kamien spadl mi z serca. Myslalam, ze Ci rybka zaszkodzila i lezysz gdzies obolala przeklinajac dzien, w ktorym mnie poznalas.
A tym winem, to mnie zupelnie nie zaskoczylas. Kiedy przeczytalam Twojego posta mezowi, zaczal sie smiac - bo, nie pytaj mnie dlaczego, jedzac w sposob w jaki jemy, sami wielokrotnie nie moglismy sie nadziwic, dlaczego po obiedzie czujemy taka dzika ochote na wino, my, ludzie, ktorzy dotad uwazalismy ten trunek za bezuzyteczny...
Nie wiem co, ale cos w tym jednak musi byc...
Camkey, jestes madra kobieta, umiesz sluchac i wyciagac wnioski, wiesz, czego chcesz i konsekwentnie realizujesz swoje postanowienia, dlatego akurat o Twoj rychly sukces jestem zupelnie spokojna, co oczywiscie nie znaczy, ze nie mam zamiaru czynnie zagrzewac Cie do walki, bo mam, podobnie zreszta jak byc przy Tobie, kiedy dobrniesz do celu.

xixatushko Witam Cie serdecznie, dziekuje za mile slowa i wiadomosc na PW. Jesli dasz rade, zachecam Cie do lektury tego watku, w ktorym znajdziesz szczegolowy opis mojego planu gubienia nadwagi. Kto wie, moze znajdziesz w nim cos ciekawego dla siebie
Serdecznie Cie pozdrawiam i zycze powodzenia.