Ojjj...nieladnie![]()
Tak na serio to wiem ze w czasie odchudzania to nawet blahostka moze wyprowadzic z rownowagi...tyle ze my musimy nauczyc sie reagowac na takie rzeczi inaczej niz rzucajac sie na jedzenie...
Proponuje nastepnym razem od razu wyladowac sie w cwiczeniach...albo zaczac powoli liczyc do 200 jesli potem nadal bedzie chcialo sie jesc no to coz...moze wtedy cos innego niz kanapki![]()
P.s wieczor serialowy czas zaczac![]()
Zakładki