witaj slonce!
po pierwsze na pewno maturke ladnie zaliczylas, nie ma innej opcji
po drugie myslisz o rocznym studiowaniu w anglii- ale zdajesz sobie sprawy ile to kosztuje? mysle ze wielokrotnosc polskich wydatkow na mieszkanie za caly rok

nie chce Cie zniechecac, ale wiem jak to wsyzstko wyglada, bo sama mieszkalam tam jakis czas i przyjechac tam do pracy- ok, popracowac zebrac kokosy i ustawic sie w Polsce
ale studiowanie tam to bardzo droga sprawa, nawet jakbys pracowala na 2 zmiany nie da sie rady, chyba ze wezmiesz kredyt, ale odradzam

caluje mocno i siarczyscie trzymam kciuki za diete, rodzina sie nie przejmuj- z moja mama bylo na odwrot ona mnie nie odtracala od diety , a wrecz kazala mi ja stosowac, bo cytuje " juz sie w bikini nie mieszcze" (moja mama jest przerazliwa estetką- uwielbia jak kobiety chodza skapo ubrane :/)