-
No dobra, przeżyłam. Opóźniłam kolację ile się dało w wolny wieczór, czyli dziś
Bilans dzienny: zjedzone około 1050-1100 kcal. Nieźle? Chleba zero (poza grzanusią-malusią niechcący), wody: będzie 2 l, choć dzisiaj z trudem. Karo jednak nie przyszła na pierniczki. Uff, pokusa znika. Pierniczki będą więc jutro. Może jutro będzie lepszym dniem. Ruchu na razie zero, ale postaram się ruszyć jeszcze dziś 
Właśnie sprawdziłam skrzynkę odbiorczą i okazało się, że o 6:30 rano dostałam sms z nienanego numeru o następującej treści: "KOCHAM CIE!". Przeczytałam, zasnęłam, zapomniałam. Teraz zobaczyłam i uśmiałam się jak głupia. Nudzi się ludziom, naprawdę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki