Kasiu, wkroczysz na pewno. Teraz liczy się u Ciebie zdrowie i to w tym Cię dopinguję najbardziej. A ta wizja (warkoczyki, rolki) w przyszłym roku jest jak najbardziej realna, więc spokojnie.
Sacch, dzisiaj nastrój też u mnie leży, ale staram się nie narzekać. Dzisiaj też nie policzę kalorii. Po prostu nie mam na to siły. Ale te kalorie wbiły mi się w mózg i wiem mniej-więcej ile zjadłam.
Podoba mi się to motto z herbatyMądra herbata. Kurde ja nie mam w domu żadnej dobrej herbaty tak się właśnie zorientowałam. Zaraz wychodzę do Tesco zmienić ten stan rzeczy. Mam same liściaste do parzenia w czajniku, ale czasem nie chce mi się bawić z fusami, czajnikami i całym osprzętem, więc idę kupić torebkowaną
![]()
Zakładki