Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: "I jeszcze jeden i jeszcze raz..."

  1. #11
    karisz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze tak bardzo chciałabym wierzyć że tym razem mi sie uda i nie będzie tego "I jeszcze jeden i jeszcze raz" , ale czuje sie fatalnie każda komórka mojego ciała krzyczy : "daj coś słodkiego". A te reklamy w telewizji : Ptasie mleczka , Jacki, Grześki Snickersy i inne pyszności . Same wyciągają małe czekoladowe łapki żeby je kupić i wciągnąć w siebie. Teraz jest mi źle, nie dosć że mam kolokwium z elektrotechniki i muszę się uczyc , to jescze boli mnie głowa i odpuściłam dzis cwiczenia bo poprostu nie wyrabiłam . Poza tym z tymi kaloriami to też ciężko ucelować i dzis mi ich wyszło aż 1400 Kcal a plan był maxymalnie do 1200
    A może ja nie nadaje sie do tego

  2. #12
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eeee tam...nawet tak nie mysl!!!

    Nadaje sie kazdy tylko cierpliwosci trzeba i malego treningu z kaloriami...od razu nie bedziesz wykwalifikowanym dietetykiem co w oku ma ilosc kalorii...trzeba spisywac co sie je liczyc kalorie jesli wyszlo jednego dnia za duzo (oczywiscie nie mam na mysli slodyczy czy jakis tuczacych rzeczy) to nie bylo tragedii...po prostu nastepnym razem zjedz danej rzeczy mniej albo zamien na mniej kaloryczna.

    Z czasem wszystko stanie sie takie oczywiste i odruchowe ale najpierw trzeba sie troche pomeczyc i pouczyc,

    Pozdrawiam i zycze wytrwalosci...Nie rezygnuj!!!Zbyt wiele mozna zyskac...czy naprawde slodycze polepsza humor ci bardziej niz nowa szczuplejsza ty

  3. #13
    karisz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie No i porażka:(((

    I znowu sie nie udało a było już tak dobrze no prawie dobrze A teraz znowu boje sie wejsć na wage Mnie brak siły i motywacji!!Nawet jak zaczynam to po dwóch tygodniach po zauważeniu małego efektu zaprzestaje wszystkich starań Mam taki słomiany zapał Nie mam już siły nie wychodzi mi!!Z jedzeniem jest ok!Nie jem duzo a jednak tyje!Przyznam sie ze lubie piwo i wiem ze to jest mój wielki błąd. Bo piwo jak i inne alkohole to największa zguba Poza tym biore tabletki anty i wiem ze one mi z 10kg dodały ja już sama nie wiem czy dam rade Pragne tego z całego serca Tyle że sa chęci a na czyny brak sił Do tego jeszce luby powtarza "kochanie jesteś pięna" no i już wogóle zapał znika a kilogramów przybywa Czy ktoś mi może pomóc
    Pozdrawiam Karolina

    Ps. dodałabym zdjęcie dla lepszego poznania ale nie wiem jak[/img]

  4. #14
    kasiakasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2005
    Mieszka w
    śląsk
    Posty
    444

    Domyślnie

    Najwazniekjsze ze sma wiesz ze trzeba zaczac te walke
    Wierze ze i Tobie moze sie udac

    pozdrawaim

  5. #15
    karisz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak tak wiem ze źle robieI że czas zacząć walkę poraz setny I to na tyle Brak mi sił

  6. #16
    niqua jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!
    Ja również jestem tu nowa! Mam podobny problem do Ciebie! Szybko tracę motywację, chcialabym szybciutko schudnąć, ale niestety zawsze nie wychodzi! każda próba kończy się płaczem i jescze większym przygnebieniem, utratą wiary w siebie! Ale mam nadzieję że wspólnymi siłami schudniemy ile tylko zechcemy! Pozdrawiam cię cieplutko i trzymam kciuki

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •