-
Witaj na forum, Nigero Dziękuję za wizytę u mnie. Jak zauważyłaś na moim wątku - startujesz z bardzo, bardzo podobnej nadwagi jak ta, którą ja miałam jeszcze w lipcu ubiegłego roku. Z perspektywy ostatnich 8 miesięcy mogę z całym przekonaniem powiedzieć Ci: da się! Jesteś moim zdaniem na bardzo dobrej drodze, dietę wybrałaś bardzo rozsądną, co prawda zboczyłaś z jej ścieżek na dwa tygodnie, ale nie ze swojej winy. Teraz choróbsko już za Tobą i tylko patrzeć, jak będziemy swiętować żegnane przez Ciebie kilogramy i centymetry. Mocno trzymam za to kciuki
Ścisma Cię i proszę o ucałowanie Wrocławia ode mnie
-
Ufff... znowu długo mnie nie było. Ciężko mi...serio.... cholernie ciezko. Cięzko mi z tymi dwudziestoma paroma kilogramami nadwagi i cięzko mi z odchudzaniem. Teraz wiem, jak bardzo jestem uzależniona od jedzenia. Ono zastępowało mi wszystko... i było ucieczka od wszystkiego.
Triss - dziękuję za odwiedziny i słowa otuchy !!! Mam nadzieję, że będziesz tu wpadać, by mnie naprowadzić na dobrą drogę.
A dziś :
1 banan + kefir z otrębami = 300 kcal
2 talerze zupy pieczarkowej light = 200 kcal
surówka + mrożone warzywa Hortexu (uduszone, nie podsmażane) = 200 kcal
1 sok Marwitt = 130 kcal
2 Wasy z sałatą i szynką drobiową ( zamiast masła- almette) = 250 kcal
Razem: 1080 kcal
Ale jednak ciągle myślę o jedzeniu.....
-
Jestem beznadziejnaaa...... wróciłam do domu i rzuciałam się na jedzenie. A dosłownie na 3 wstrętne, tłuste plasterki sera żołtego i 2 plasterki szynki.
Dziś :
kefir z otrębami i siemieniem lnianym = 250 kcal
banan = 100 kcal
pomarańcza = 50 kcal
sok Kubuś = 170 kcal
1/2 torebki kaszy + surówka = 240 kcal
3 plasterki sera żółtego = 150 kcal
2 plasterki szynki = 60 kcal
4 sucharki = 120 kcal
1 kawa inka = 80 kcal
Razem : 1210 kcal
-
Nigera - przede wszystkim dobrze, że zdecydowałas sie na odchudzanie i że postanowiłaś to robić razem z nami...
na forum jest naprawdę łatwiej!
dziewczyny są tu wspaniałe...
nie powinnas sie martwić że tyle kcal zjadłaś, bo to naprawdę niewiele... gorzej by bylo jakbyś jadła poniżej 1000... moim zdaniej jedząc nawet 1500 kcal dziennie mozna chudnać...
ważne jest żeby spalac więcej niz się spożywa..
a Ty napewno więcej spalasz...
ja na forum dowiedziałam się jak obliczyć spalanie kcal na podst funkcje zyciowe..
i tak:
mnoży się kilogramy przez 0.9 (to jest stała) i później mnoży przez 24...
tak więc Ty przy swojej wadze spalasz na podst funkcje zyciowe około 2000 kcal dziennie..
a do tego dochodzi jakis ruch... ćwiczenia itp..
tak więc nie przejmuj się, że zjadłaś 1300 kcal bo i tak przy takiej ich ilości będziesz chudła...
i najwazniejsze: NIE PODDAWAJ SIĘ!
pozdrawiam
i trzymam za Ciebie kciukasy!
-
Asiulko, dziękuję za ciepłe słowa !!!! Bo wiecie... ja to bym chciała tak raptem, szybko...z tygodnia na tydzień być piekna, zgrabna i powabna A tymczasem...czekają mnie ciężkie miesiące
Dziś:
kefir z otrębami = 170 kcal
banan = 100 kcal
pomarańcza= 50 kcal
mandarynka - 30 kcal
1 kanapka z Wasą = 150 kcal
2 talerze zupy warzywnej ( bez śmietany i nie na mięsie) = 200 kcal
1 plasterek serea żóltegi i 2 plasterki szynki złapane w biegu = 70 kcal
2 kanapki z Wasy = 200 kcal
Razem: 1070 kcal
powiedzmy, że nie jest tragicznie.........
-
Z dzisiejszego dnia jestem zadowolona... jest już 92 kilo. Czuje, że spodnie w których dotychczas nie mogłam usiąść są wyraźnie luźniejsze.
3 kanapki z WAsy = 300 kcal
1/2 torebki naturalnego ryżu + surówka = 230 kcal
kefir z płatkami, siemieniem i otrębami = 250 kcal
1 sok Marwitt = 100 kcal
1 jabłko = 50 kcal
4 sucharki bez cukru = 80 kcal
Razem : 1010 kcal
-
Piątek, 4 dzień diety :
3 kanapki z Wasy = 300 kcal
słatka z kurczakiem w kfc = 300 kcal
talerz zupy warzywnej = 100 kcal
kanapki z Wasy i z tuńczykiem z wody = 230 kcal
1 sok Marwitt = 100 kcal
1 pomarańcza = 50 kcal
Razem : 1080 kcal
Chyba nie było źle..chociaż czuję się przejedzona... i mówiąc szczerzez chyba popadam w jakaś fobię... mam wrażenie, że tyję nawet od powietrza które wdycham
-
Czuje się źle... po prostu czuje się przejedzona... może ja źle te kalorie liczę???
5 dzień
somMarwit = 80 kcal
Danone Activa z otrębami = 170 kcal
zupa warzywna = 100 kcal
kasza kus-kus z surówką = 350 kcal
pomarańcza = 50 kcal
gruszka = 70 kcal
1 Wasa z tuńczykiem i paroma duszonymi pieczarkami = 120 kcal
Razem: 940 kcal
Kurcze...coś mi się suwaczek zaciął... motylek nie leci dalej.. to chyba jakiś problem technifzny TF albo ja źle wklejam linka...
-
Co do suwaczka, sprawdz czy najierw wpisalas wage startowa, potem obecna, na koniec cel do osiagniecia. Moze tu tkwi problem Powodzenia!
-
Dzięki Aneciu, zaraz to sprawdzę
Tymczasem czuję się dziś ociężała....a kilogramy coś powoli spadają. I mam wyrzuty sumienia, że za dużo jem. Wiem, że jakiś ruch by się przydał, ale jestem jeszcze za ciężka.... bolą mnie kolana i puchną kostki, byłam ostatnio na aerobiku... musze być troszkę jednak lżejsza do tego
Dziewczny, może mi podpowiecie, czy moja dieta jest w miarę racjonalna, czy robię może jakieś błedy żywieniowe? Może ja za dużo jem? Bo jakoś nie czuje się głodna...
6 dzień
3 kanapki z Wasy ( almette zamiast masła, sałata, pomidor, chuda szynka ) = 350 kcal
duszona pierś indyka + surówki = 350 kcal
kawa inka z mlekiem 0.5% = 100 kcal
1 kanapka z Wasy jak wyżej i ogórek kiszony = 100 kcal
gruszka= 70 kcal
pomarańcza = 50 kcal
Razem: 1010 kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki