Hi Stopcia, mnie moja waga też nieco zirytowała w piątek, ale dam jej jeszcze szansę w ten piatek na poprawę, inaczej ... A z tą motywacją, to ja sama widzę, że coraz trudniej jest uzyskać właśnie taki stan złapania wiatru w żagle do dietkowania, może to już wiek robi swoje w moim przypadku i te niekończące się jojo. No nic, walczymy dalej dzielnie! :P
Zakładki