Cześć Maluszka!

Odpisuję dopiero teraz bo masa spraw na głowie. Już mam 3 dzień diety za sobą i przyznam szczerze że jestem okropnie głodna. Ale wytrzymam bo się uparłam. Wiem że my wszystkie damy rade i schudniemy jesteśmy tutaj i możemy się wspomagać. W sumie to nie wiem jak do tego doszło że osiągnęłam tę magiczną liczbę 90 kg na wadze. Jakoś tak wyszło, nawet się specjalnie nie starałam o te dodatkowe kilogramy. A teraz wiem że muszę schudnąć i to mnie trzyma, zresztą w chwili zwątpienia powtarzam sobie że tyle dziewczyn na forum się odchudza i że one mogły więc dlaczego nie ja?
A jak tam twoja dietka?
Pozdrawiam cieplutko