Odezwij sie co u Ciebie słychać??/
Odezwij sie co u Ciebie słychać??/
no własnie :P :P :P :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No moje drogie, zawaliłam z forum na całej linii. Na szczęście nie w diecie i dążeniu do celu. Co prawda nie udało mi się zrzucić kolejnych kilogramów przez ten czas, ale przynajmniej nie przytyłam, a to u mnie już duży sukces. Zastanawiam się, czy przypadkiem nie osiągnęłam już szczytu swoich możliwości i czy przypadkiem nie jest mi po prostu taka waga przeznaczona. Sporo ćwiczę, dietę trzymam w dalszym ciągu niskowęglowodanową. No, ale już czasem zastanawiam się, czy nie powalczyć z Cambridge lub EuroDiet (to samo z pewnymi modyfikacjami). Obiecuję formową poprawę i bywanie regularne. Co tu dużo gadać, pokus było masakrycznie dużo, a czym dłużej bez forum to i siła woli słabła. Także, biorę się znowu w ostre karby i do roboty w końcu szósteczka coraz bliżej, a ja mam na nią przeogromnego smaka. Buziaki dla wszystkich!!!!!!!!
Agulka, fajnie Cie znowu czytac A wiesz ze jak doszlam do 77 i waga stala i stala to tez sobie pomyslalam ze po prostu mniej nie moze byc i juz? No niestety u mnie przelozylo sie to na totalna olewke diety Dobrze, ze Ty jestes madrzejsza!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Witaj, witaj!!!
Super, ze jestes znowu z nami!!! I oczywiscie super, ze nie zawalilas dietki, to bardzo wazne! Podziwiam Cie za wszystko, za ilosc zrzuconych kilogramow, a przede wszystkim za silna wole i konsekwencje w dazeniu do celu. Skad Ty kobieto czerpiesz tyle sily do tych codziennych cwiczen?
Ja do tej pory nie cwiczylam za duzo, ale wydaje mi sie, ze czas najwyzszy. Poczulam, ze skora robi sie troszeczke luzniejsza i mniej napieta pomimo codziennego balsamowania. Ciekawa jestem jaki jest stan Twojej skory Kochana? Jak myslisz czy cwiczenia mialy duzy wplyw na jej poprawe?
Pozdrawiam goraco i przesylam moc buziakow!!!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Cześć Aguś
Jak miło, że znów jesteś z nami
Zazdroszczę utrzymania wagi przez tak długi czas- to ogromny sukces!
Ja bym chyba dała sobie spokój z dietami typu Cambridge...
Nie wiem czy trzymałaś dietę przez ten czas, czy jadłaś "w miare normalnie" bo jeśli nie dietkowałaś w tym czasie to start z tysiaczkiem powinien zadziałać
Buziole
Agula bardzo się cieszę,ze wrócilaś do nas -jestem pełna podziwu dla Twoich osiągniec
Cześć Agulko!!
Cieszę się z Twojego sukcesu.......ja niestety poległam..
Pozdrawiam i buziaki.
No i znowu przepadla...
Gdzie jestes?
Buziole!
CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)
START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg
Tutaj jestem
Zakładki