Aneecia, ok idę pod kuratelę, właśnie wróciłam z zakupów. No i zamiast kiedyś zwyczajnego pół kilo krówek, bochenka chleba i 25 dkg salami, kostki masła i mrożonych flaczków i jakiegoś ciasteczka kupiłam: 4 litry wody mineralnej niegazowanej, warzywna mieszanka, to na mieszaną i nowy biustonosz (ze starych biust wypada)i. I wcale mi nie żal!!!! Pozdro