Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 33

Wątek: 25 lat ________________ 30kg____________________muszę!

  1. #1
    ScarleTskarleT jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie 25 lat ________________ 30kg____________________muszę!

    Witam, wszytskich, którzy odiwedzili tą stronę. Mam 25 lat i od 29 marca 2006 jestem po raz kolejny na diecie. W dniu rozpoczęcia diety waga bez żadnych oporów wskazała 97 kg!!!! przy wzroście 174cm Tragedia I dlatego MUSZĘ schudnąć. Robi sie coraz cieplej a to zawsze było moją udręką, bo jak schować te 30 kg w upał?

    Pracuję całymi dniami przy komputerze i rooosnę nie miłosiernie. Miałam w swoim życiu dwie udane próby schudnięcia, jednak je zaprzepaściłam i wyglądam jak wyglądam. Kocham słodycze, ta miłość pewnie nigdy nie zgaśnie ale teraz chcę to robić platonicznie. Przeszłam na 1000kcal i jak na razie dość dobrze sobie z tym radzę. Ta wielka motywacja jaką mam w sobie nie pozwala mi jak na razie na odczuwanie głodu, boje się tylko, żebym pewnego dnia nie obudziła się z myślą, że nie chce mi się już odchudzać.

    Chcę w końcu iść do sklepu z myślą, że kupię ciuchy takie jakie mi się podobają a nie te które na mnie pasują, że nie będę chowała siebie w wielkich swetrach i spodniach.
    Wstydzę się wyjść na ulicę, jeżeli byłoby to możliwe to nie wychodziłabym nawet do pracy. Nie potrafię znieść spojrzeń otaczających mnie chudzielców. Jestem z tym wszystkim osamotniona, tak naprawdę całe moje najbliższe otoczenie jest szczupłe. Wszyscy pracownicy i znajomi. Tylko ja chodzący wieloryb. Dla nich problem odchudzania nie istnieje i nie potrafią zrozumieć, że jest tak trudno schudnąć, że tak trudno nie zjeść cukierka a raczej całej paczki

    Już wcześniej zaglądałam na forum i czuję się między Wami jak u siebie. I chudnąć chcę także razem z Wami!

    Pozdrawiam

  2. #2
    Awatar Balbina2
    Balbina2 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Witamy serdcznie na forum! Jeżeli go śledzisz to na pewno wiesz ,że jest tu wspaniała atmosfera. Najważniejsze nie załamać w chwili jakiejś słabości. O ile oczywiście Ty je masz ( nie chciałabym Cię ewentualnie urazić ). Dzisiaj nie mam zbyt wiele czasu, ale postaram sie wstąpić tu jutro. Pozdrawiam gorąco!

  3. #3
    yuki127 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    Oh doskonale cie rozumiem - zwłaszcza z tym sklepem z ciuchami( moje małe marzenie kupić sobie cos co mi sie podoba) Znane mi sa wszystkie twoje rozterki więc trzymam za ciebie mocno kciuki

  4. #4
    ScarleTskarleT jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Balbina2 nie uraziłaś mnie niczym, słabość to ja teraz odczuwam pt. jak wyjść na ulicę z taką wielką d..ą

  5. #5
    ScarleTskarleT jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    yuki127 z tego co widzę na twoim suwaku z tobą nie jest źle 70 pare kilo to już możesz poszaleć w sklepach i to konkretnie

  6. #6
    ScarleTskarleT jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    może mi ktoś powiedzieć jak zrobić ten suwak z wagą??

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    hey bardzo dobrze, ze tutaj trafilas!! Bo jesli tylko masz chec walki o sibie, silne postanowienie poprawy, hehe , to z nami dasz rade!!! Tutaj wszystkie grubaski spelniaja swoje marzenia, krok po kroczku!!! A co najwazniejsze- mozna tu znalezc odpowiedzi na wszelkie nurtujace pytania!!!

    Powodzenia, bede zagladac

    A instrukcja do suwaczka jest w poscie wyzej- a propos Straznika Wagi

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Życzę samozaparcia i gratuluję nowego początku!!!

    A co suwaczka, kliknij na mój, dostaniesz odnośnik do strony gdzie ustawisz sobe jaki chcesz. Pod koniec będziesz procesu ustawiania suwaczka będziesz miała tabelki z różnymi kodami. Kopiujesz pierwszy i wklejasz do profilu towarzyskiego w miejsce sygnatury. I gotowe

    EDIT:
    Aneecia ma rację mamy w końcu na Dieta.pl własnego strażnika wagi... przy czym ja lubię swojego, bo na naszym forumowym nie ma króliczków


    Pozdrawiam i ściskam
    Morr z Krainy czarów

  9. #9
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Scarlet, witaj na forum. Mam nadzieję, że szybko przekonasz się, że jesteś tutaj wśród swoich - bardzo wiele osób przeżywało to, co Ty przeżywasz teraz. Nienawiść do siebie, miłość do słodyczy, zajadanie problemów, depresja, strach i wstyd, chęć zaszycia się w mysią dziurę, odkładanie decyzji o diecie do poniedziałki, do 1-ego, do nowego roku. Świetnie, że już wzięłaś przysłowiowego "byka za rogi", że postanowiłaś się zmierzyć z problemem. Życzę Ci dużo siły - będzie potrzebna zwłaszcza na początku, potem pójdzie samo. Miłość, czy uzależnienie od słodyczy? Można to zwalczyć, trzeba tylko sie bardzo zawziąć. Jestem żywym przykładem - od 4 miesięcy nie tknęłam nic z tego, co doprowadziło mnie do otyłości... o wiele więszej, niż Twoja w tej chwili. Więc - jeszcze raz - gratuluję, żeś się opamiętała i życzę Ci serdecznie, żebyś szybko i konsekwentnie pokonała problem.
    A forum i dziewczyny pomagają w tym najlepiej na świecie

  10. #10
    yuki127 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-02-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    ScarleTskarleT : odkąd mi spało te troche kilogramów nie byłam w sklepie kupić żadnego ciucha póki co chodze w za luźnych spodniach- co za uczucie założyć cos bez "wciskania się" poczekam jeszcze pare kilogramów mam zamiar jeszcze ich troche stracic wtedy beda wielkie zakupy

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •