Wątek: Mission possible...again :)

Dietka? Jaka dietka? <-- mniej więcej tak

Miłego weekendu

HEJ ROBACZKU WPADLAM SIE PRZYWITAC PO DLUZSZEJ NIEOBECNOSCI
JA ROWNIEZ NIE POTRAFIE UCZYC SIE NA BLEDACH
CO ZRZUCE TO NABIORE I TAK W KOLKO ROK PO ROKU TA SAMA HISTORIA
MOZE KTOS W KONCU COS NA TO WYMYSLI
POZDRAWIAM CIEPLUTKO BO STRASZNIE WIEJE

No to jak można z majonezem to ja dodam swoje trzy grosze:

Sałatka z kurczakiem:
Kurczak (ugotowany, obojętnie jaka część- cyc, czy noga)
Kukurydza
Ananas z puszki
Majonez

Wersja delux:
Do tego dochodzi ryż i jajko

Sałatka z tuńczykiem:
Tuńczyk w kawałkach
Kukurydza
Ryż
Jajko
Majonez

Do obu dodajemy przyprawy jakie się chce, a żeby było zdrowiej to dodałam pomidora i kapustę pekińską

jeni witaj
wreszcie cię odnalazłam
mam nadzieje ,ze mnie jeszcze troszke pamiętasz
co u ciebie słychać?

pozdrawiam i zapraszam na swój wąteczek

Jeni własnie wysłalam maliem fotki z Wrocławia

3maj sie mloda
i nie poddawaj
nie warto
;*

Jeni- a czemu to "jaka dieta"?? Czy może ze względu na sesję?? ;p

Jeni
Co ja czytam Zapomnialas juz o Triskellowym bucie
Pozdrawiam

Ja właśnie sobie przypomniałam oglądając fotki