Wątek: Mission possible...again :)

ZYCZE WYTRWALOSCI W DIETKOWANIU

Ewcia -Tobie przedewszystkim dziekuje ,ze nas przytulilas tak ochoczo do siebie.Dziekuje za mila ,rodzinna atmosferke.Teraz skoro wyszlo na jaw ,ze mieszkamy tak bliziutko siebie to mysle,ze bedzie niejedna okazja zeby do siebie wpasc.Uzalezniam to od Twojego wolnego czasu -jestes mile widziana u mnie.
Jestes bardzo kochana dziewczynka i bardzo mila i ciepla.Ciesze sie ,ze was poznalam.Pozdrawiam serdecznie i zycze milej ,spokojnej niedzieli.
110/82

Hejka Jeni!!
Jesli chodzi o mnie to ja sobie teraz tez nie wyobrazam zycia bez jeansow...i pomyslec ze kiedys bylam tak wielka ze sie w zadne nie miescilam teraz juz jest znacznie lepiej tez pod wzgledem sklepow...mozna juz jakies dostac nawet na dwa razy takie jak my!
Ja wlasnie zjadlam kawalek ciasta...ale postanowilam ze nie bede wyrzekala sie wszzystkiego...tak mi bedzie latweij wytrwac w diecie na dluzej a pozniej nie bedzie tak wielkiego jo-jo jakie mnie juz dopadloz 75 przytylam na 90 kg
Chaialam kiedys przejsc na DC ale nie wytrwalabym...bo musze jesc co lubie a nie co musze...najwazniejsze ze chudne..dopiero 2,7 kg w ciagu 11 dni...ale to zawsze cos
Buziaczki i zycze milej niedzieli!! 3maj się dietkowo...świetnie ci idzie 3mam kciukasy

Witaj Jeni - piękny avatarek

WITAJ EWUNIU...
JESTEŚ SUPER OSÓBKĄ,CIEPŁĄ I ŻYCZLIWĄ PO PROSTU.....SUPER :P BARDZO SIĘ CIESZĘ ,ZE CIĘ MOGLAM POZNAĆ I MAM NADZIEJĘ, ŻE BĘDZIEMY SIĘ WIDYWALY CZĘŚCIEJ
POZDRAWIAM

Ufff, czwarty dzień za mną. Wypróbowałam dzisiaj koktail (wcześniej tylko zupki - smaczne) i był wstrętny, a feee. Na szczęście mało ich zamówiłam.

No i dzisiaj na wadze zobaczyłam miłą niespodziankę (korzystając z okazji nocowania u rodziców) i było 86,5 czyli jakieś półtora kilograma w dół przez trzy dni. Bosko Wiadomo, że w pierwszym tygodniu to głównie woda, ale mimo wszystko. Bardzo się ciesze. No i oby tak dalej

Buziaki dla Was wszystkich dziewczyny. Dziekuję za odwiedzinki. Zmykam spać

JeNI GRATULUJE SPADKU WAGI!!!Pieknie :P :P :P :P Tak trzymaj :P :P :P
BUZIACZKI :P :P :P

GRATULUJĘ SPADKI WAGI!!!!PIĘKNIE SOBIE RADZISZ POZDRAWIAM!!

Fajnie zobaczyć 1,5 kg mniej Nappewno cię to zmobilizowało do dalszej walki ...

Ładne zdjęcia ... Szkoda, że cię nie będzie na spotkaniu w Katowicach ...

Pozdrawiam.

Ciesze sie niezmiernie ,ze zgubilas 1,5 kg,to naprawde wielka radosc i dobra wiadomosc. Jak widzialam Cie przy tej zupce ,a my konkrety to wcale mi nie smakowalo.I musze przyznac ,ze nieswojo sie czulam.Ale ta wiadomosc ucieszyla mnie niezmiernie. Warto jednak nieraz sie przemeczyc.
Wiesz kochanie jednak jakbys kiedy znalazla dla mnie troche czasu to chetnie widzialabym Cie u siebie.,ale tylko pod warunkiem,ze nie bedzie Ci to z niczym kolidowac.
Pozdrawiam serdecznie i do milego .
110/82 -ciagle to samo