Wątek: Mission possible...again :)

chybaty, nie damy się prawda?? przeforsujemy 3miasto :P

Ehh, Anikas- ja sobie kurde zdaje z tego sprawę...Dlatego dzisiaj przypomniałam sobie popołudniu mój tekst słynny- po co mam to jeść skoro i tak za chwilkę smaku nie będzie a kalorie pozostaną i poskutkowało- nie tknęłam więcej słodyczy. Do Berlina na szczęście wracam- w niedzielę, więc od poniedziałku powinno już być idealnie. Ale staram się już od jutra, przynajmniejs ię w 1500 zmieścić.... ehh...
A Choszczno znam. Bo i do Szczecina jeżdżę, i do Goleniowa (może Ci to coś mówi ). Nie zgadnę Ty???

Chybaty- ja tu proszę mi konkurencji nie robić Człowiek z Berlina jechał na spotkanie w Krakowie to chyba mu się coś należy (np pozwolenie na organizację spotkanka w jego mieście ), a lato ma być nieciekawe ( ) więc Poznań będzie lepszym wyborem :P

Buziaki! Idę spatku
Aaaa, nie idę. Obiecałam opis fotek grupowych

I od prawej: Gohaaa, Psotka, Hiii, Gayga, Najmaluszek, Agentka, Asia, Lunka
II Gohaa
III Kurcze, jakoś nie kojarzę Musiała się przyplątać jakaś do zdjęcia :P
Przy czekoladce: (od prawej) Hii, Gayga, Aginimi, Psotka, Agentka

ja ja.. hehe.. to proszę o mnie w niedzielkę pomyśleć

dobranoc Ewuś
trzymam kciuki za jutrzejsze 1500! pa!

Witaj Jeni

Ciesze sie,zę mogłam Cię poznać w Krakowie-jesteś bardzo ładna,wesoła i sympatyczna Dziękuję za fotki,swoje podeśle w wolnym czasie na maila

Trzymam kciuki za Twoje dietkowanie -bedzie dobrze,zobaczysz Powodzenia

Buziaki

WITAJ FEFCIU

ZDJECIA SCIAGNELAM WSPOMNIENIAMI JESTEM JESZCZE W KRAKOWIE ODNOSNIE POZNANIA TO BEDZIE TRUDNE MYSLE CORAZ CZESCIEJ O SPOTKANIU W BABICACH MUSZE POGADAC Z DZIEWCZYNAMI A CO TY O TYM MYSLISZ

Witajcie
Lunka- w takim razie czekam na foteczki
Psotka- no u mnie z Babicami może być z kolei ciężko To znowu te same rejony Będe forsować Poznań Ale zobaczymy.
Buziaki!!!


ps. na śniadanku byłam grzeczna. A przynajmniej bardziej grzeczna niz ostatnio- płatki z mlekiem, kilka truskawej i ok. 100g twarożku Capri

No mam Cię, nareszcie dotarłam do Ciebie.

Świetniebyło Cię poznać. Świetna usmiechnięta dziewczyna jest z Ciebie

Fotki już ściagnęłam

Znowu podejmuje zacięcie dietkowe.

Komp mi szwankuje, wiec jakbym znikła na chwile to znaczy, że całkiem padł

Czekam z ciekawością kiedy mi przyślą trampoline, żeby poskakać.

pzdr gorąco bardzo

ZWRACAM SIĘ Z SERDECZNĄ PROŚBĄ O
WSPARCIE FINANSOWE NA LECZENIE I REHABILITACJĘ DLA ROKSANKI .

www.roksana.pila.pl

TO ROKSANKA PRZED CHOROBĄ



TU ROKSANKA W CZASIE LECZENIA Z SIOSTRĄ.
MA PRZED SOBĄ OKOŁO ROKU LECZENIA

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA DIETKOWEGO

Hiii dziękuję za tą stronę. Zrobiłam co mogłam. Mam nadzieję, że Roksanka wyzdrowieje!

Agentka- zacięcie dietkowe to punkt niezbędny, ale na szczęście można nad nim pracować Więc trzymam za Ciebie kciuki. za siebie zresztą też. Póki co dzisiaj ładnie

Po śniadanku zjadłam pomarańczkę, a przed chwilką zupkę jarzonową (właściwie zupy tam nie było tylko jarzyny, ale tak to się nazywa i kilka truskawej).

A poza tym groźba nade mną wisi to muszę się wziąść za siebie Gosiakk powiedział, że jak nie schudnę do powrotu do Polski w lipcu 6kilo to jej paczkę wysyłam, już szykuje listę prezentów. A że się boję co na tej liście może być to wolę się postarać i w nagrodę dostać misia

Buziaki!