Wątek: Mission possible...again :)

Oj dziękuję, dziękuje. Szczerze powiem, że ta wczorajsza niespodziewajka dała mi niezłego powera. Chodziłam sobie wczoraj po Realu (czyli tutaj pierwsza wizyta w supermarkecie - wczesniej takie maly typu Lidl) i sobie ogladałam co mają ciekawego. Nutella, Hanuta, Pingui, Rechere i inne takie co kocham I mnie nie ruszyło. Dosłownie. Przeszłam sobie obok jak gdyby nigdy nic, jeszcze oglądając opakowania Ehh, no oby tak dalej :P A mój deser puddingowy już stoi chyba tydzień i też jakoś czasu go nie ma zjeść. Bo zawsze się jogurt pod ręke nawija. Dobrze. Oby tak dalej...
Dzisiaj na obiadek zjadłam zapiekankę makaronowo- serową, Winiary I muszę powiedzieć, że pyszna była. Tylko kcal strasznie dużo, porcja około 460. No ale trudno I tak tak sobie zaplanowałam, żeby się w 1000zmieścić, więc jest dobrze Jeszcze kilka torebkowych cudek mi zostało, ale w trójkę zawsze raźniej

Agentka- ja jeszcze raz Ci serdecznie gratuluję Naprawdę, imprezka, proszona kolacja i taki śliczny wynik Tak trzymaj! Jak widzisz to wcale nie takie trudne

Devoree- dziękuję. Ty jesteś przykładem tego, że można. I że trzeba Kiedyś właśnie takiego przykładu mi brakowało. A teraz Ty i Triskell jesteście moimi (i nie tylko zresztą) idolkami
Z tą modelką to raczej przesada, ale dziękuję za miłe słowa Nawet jak bym miała figurę pierwsza klasa to na cellulit i rozstępy pomysłu nie mam A one na mnie mają- żeby NAS było widać jak najwięcej

Psotulka- poszły sobie. I niech sobie dalej idą. Rozpływają, znikają i nie wracają. Ot, i to będzie moja mantra Dzięki!

Chybaty- oj, tak bardzo się nie spóźniłaś. Przytyć nie zdążyłam Schudnąć więcej też nie, więc jesteś na czas Dziękuję! A teraz: czary mary, fokus pokus, niech Chybatej kilogramy lecą :P Czar!!! Nie tylko dla Chybatej

Motylisek- dziękuję Trzymamy się razem w kupie! Bo tak raźniej i tak łatwiej! Jak Kubuś

Skierka- a Tobie dziękuję za śliczny uśmiech Jak zawsze

Miłego dzionka Wam życzę. Ja wracam do nauki. Ale chyba najpierw pójdę zabić sąsiada, co to przed wczoraj życie uratował Bo aparatu słuchowego mu sponsorować nie będe, a zakupione kilka dni temu słuchawki (sam sobie kupił oczywiście) chyba mu sie nie przypodobały

Buziaki!

Eeee, dziwne rzeczy się na forum dzieją. Patrzę na listę wątków- mojego postu nie wkleiło. I nie ma też Skierki. Włączam odpowiedz i co widzę? I swój post i skierki. Hmm..

Jeni wygladasz slicznie na tym zdjeciu i tak szczuplutko jak bys w ogole nie miala nadwagi Widac ze dietkowanie sluzy ci na dobre

Dziękuję Katson. Służy, służy. Ale jeszcze duuużo brakuje

A dzisiejszy dzionek zakończony z wynikiem 1000 Czyli 1:0 dla mnie Jak ma być mudialowo to niech będzie :P

Idę pozaglądać co tam u Was słychać!

Buziaki!

Uciekam już Dzisiaj odwróciłam kolejność dnia i najpierw posiedziałam przy kompie a teraz wracam do kser Inaczej pewnie uczyć bym się wkrótce kończyła, ale siedziałabym do 2. A tak jest szansa, że szybciej mnie łóżeczko skusi i wreszcie się położę.
Jutro w nocy pracują w knajpie naszej akademikowej jako "barmanka", więc spać pójdę pewnie jakoś koło 3 (mam nadzieję, że z niedzieli na poniedziałek nikomu nie będzie się chciało za długo siedzieć :/) a później trza wstać i na egzamin podążać. Też mi się data przytrafiła No ale miało być w wieczór przed trasą do Francji,więc wolałam się zamienić.
A więc może dzisiaj się wyśpię, tak na zapas Choć narzekać tak czy inaczej na brak snu nie mogę.
W sumie zakończyły mi się już zajęcia. Przynamniej większość. Zostały jedne 1,5godzinne we wtorku i 4 godzinne w w środy. Ale jak to z moją obecnością będzie to się jeszcze zobaczy Napewno będe 12...mam prezentację

No ale nic, tak mi się na wywody o szkole zebrało
Hasło dnia: byle do siedemnastego!!!

Mykam

Pozdrawiam Was witaminkowo (właśnie wypiłam ) i miłej niedzieli życzę!


A to mi tak do głowy teraz przyszlło: żebyśmy w naszej dietce mknęły jak pioruny!!! Prosto do celu!

ps. Kurcze...akurat jak się za naukę chcę zabierać to sąsiad wrócił i muzyki mu się jak zwykle zachciało. Nic to, chyba dzisiaj sobie już odpuszczę...

EWCIA WIELKIE GRATULACJE SPADKU WAGI.
OBY TAK DALEJ BYŁO.NIECH KILOSKI UCIEKAJA JAK NAJSZYBCIEJ.
U MNIE IMPREZKA SUPER SIE UDAŁA DZIŚ.
ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI.

SŁONECZNEJ NIEDZIELI I SUPER DIETKOWANIA.
UŚMIECHU I RADOSCI.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.

Witam niedzielnie Postanowiłam tu wstąpić przez rozpoczęciem nauki

Na śniadanko była zupka mleczna z makaronem. Mniam

Życzę miłej niedzieli Dziękuję Hiii za odwiedzinki

Buziaki!

mam nadzieje, że przesyłka ode mnie dotarła i że podoba Ci sie tak samo jak mi pozdrawiam i życze miłej niedzieli