-
No to mam cos dla Ciebie, zebys juz nie musiala zajadac stressa, na mnie pomaga
Wyobraz sobie:
Widzisz duza pusta sale.
Oswietlona swiatlem neonowym.
Zimna podloga z kamienia.
Po srodku sali stoi stol, przeladowany z Smietankowymi tortami, tlustymi kielbasami, boczkiem, tlustymi miesami, czekolada, jedna wielka miska budyniu, tlustym serem, slodkimi torcikami kremowymi, Spaghetti z sosem smietankowym, slodkie klejace pralinki nugatowei i paczkami.
Przed stolem siedzi kobieta w wielkim fotelu.
Z pogarda patrzy na ten kopiec jedzenia .
Nagle z fotela wyrastaja ogromne lapy, ktore bardzo mocno przyciskaja kobiete do fotela.
Ucieczka jest wrecz niemozliwa.
Z oparc fotela wyrastaja kolejne rece,dlugie, obrzydliwe , wlochate rece.
te rece lapia jedzenie lezace na stole i zmuszaja kobiete do zjedzenia go.
Ona musi jesc.
Bez mozliwosci wyboru, wszystko zostaje na sile wpychane kobiecie w usta: Tort smietankowy, tluste mieso, miekka czekolada, slodki budyn, tlusty, miekki ser i klejace sie praliny.
Widzisz tylko te klejace rece, ktore nieublagalnie wpychaja wszystko do buzi.
Resztki jedzenia wypadaja z ust kobiety, ale ona musi to jesc.
Czujesz okropne uczucie gwaltu , zostajesz sila zmuszana do jedzenia.
Czujesz strach, jestes wsciekla i ogromnie ponizona.
Czujes ucisk na zoladku.
Czujesz jak Ci jedzenie na zoladku lezy i cisnie na sledzione.
Czujesz obrzydzenie do tlustych mies
Czujesz obrzydzenie do czekolady.
Czujesz obrzydzenie do miekkich, klejoco- slodkich pralinek.
Czujesz obrzydzenie do serow.
czujesz obrzydzenie do slodkiego budyniu.
Czujesz jak te okropne ilosci jedzenia cie powoli zatruwaja.
Czujesz jak Twoje cialo sie meczy
Jedzenie Cie pogrubia i pogrubia.
Czujesz strach i bezradnosc.
Czujesz tesknote za tym, by juz nic nie jesc.
Juz nie muszac jesc, to bylo by dla Ciebie najwiekszym uwolnieniem.
Czujesz teskonote za oczyszczeniem organizmu z toxyn i smieci.
czujesz tesknote za tym, by byc lekka.
Otwierasz oczy i czujesz ulge , jakby cie ktos z zlego snu obudzil.
Siadasz sie na Twoim ulubionym miejscu , pozwalasz sobie na filizanke dobrej herbaty, ktora sobie wczesniej przygotowalas, obejmusz filizanke obiema rekami i czujesz cieplo , ktore przez rece w cale Twoje cialo przeplywa je rozluznia i oczysza z toxyn i smieci.
Oddychasz bardzo gleboko az do zoladka.
wyobrazasz sobie sztywny pasek, ktory wczesniej cisnal Cie w zoladek , a ktory wlasnie zostal z ciebie sciagniety.
Czujesz jak lekko i gleboko az do samego zoladka oddychac mozesz.
czujesz spokoj i harmonie.
Czujesz sie wspaniale. Jestes szczesliwa . Jestes lekka
***
Monisiu wyprobuj to , jak Cie napady beda braly
-
jezusicku z maryjką.... ty to masz pomysły błeeeeeeeeeeee
a ja teraz po zjedzeniu wspomnianego obaidu dopycham do 1000 kalorii, bo nie jestem głodna. DOpchałam na 993, więcej się nie da, mlekiem zapiłam już końcówkę.
Chyba minął mi moment ciągłego bycia głodnym, może to i dobrze, ale jak franca nie będzie chciała współpracować to mnie szlag trafi.
I tym optymistycznym akcentem idę gapić się w telewizor, i rozczulać się nad sobą, jaka jestem biedna i kiedy mi komornik wejdzie... (jak nie zdąży do połowy października, to się będzie mógł wypchać, bo wtedy już coś zarobię).
-
Zacznie współpracowac franca
Nie ma innej opcji
Dopychasz do 1000 Szybko Ci się żołądek obkurczył
Extra
-
Monia kup Andrzejowi nowe śrubokręty i niech Ci szybciorem komputer naprawi czekamy na Ciebie
-
Monis,mam cos dla Ciebie. Niech Ci uprzyjemni ten czas bez nas.
-
Monika, miłego dnia i wspaniałego weekendu!!! :P
-
Monika!!!!!!!!!!!!! co z tym Twoim netem?????? rob cie cooooooooooooooos!!!!!!!
-
mmoooniiikaaaa wracaj nam tu spiewajaco!!!!
-
neta nadal brak,będzie może za tydzień
a ja też chcę zdjęcie. kto mi zrobi?
Buźka. Trzymajcie się
-
Przeslij do mnie na mila to Ci zrobie, a Ty go sobie wtedy tylko wkleisz tak samo jak Twojego duszka wklejalas Pa i nie zryj
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki