-
[color=darkred]muszę wytrzymać cel 80 kg[/color]
witam
nie wiem od czego zacząć czasami jest trudno pisać o sobie
w tej chwili bardzo bardzo chciałabym schudnąć do 80 kg.,oczywiście ,że chciałabym ważyć o wiele mniej ,ale nie wiem czy mi się uda
jestem na diecie od kilku dni i wczoraj nie wytrzymałam
ale dziś jakos dałam radę, jeśli ktos mógłby mnie troszkę wesprzeć na duchu, byłoby mi lżej
-
czesc!!
jestem w podobnej sytuacji. tez jestem na diecie od kilku dni. na poczatku dobzre mi szlo, udawalo sie utzymac 1000kal dziennie ale z dnia na dzien jest mi coraz gorzej. Jednak trzema myslec pozytywnie (to jest bardzo wazne) i wierzyc ze sie uda. Wiec damy rade obie zobaczysz. Glowa do gory. Jak juz osiagniemy pierwszy sukces bedzie z gorki, narazie trzeba zmienic nastawienie i przywyknac do nowego ZDROWSZEGO odzywiania Trzyamm kciuki za nas obei i za cala reszte
-
hej
dziękuję ,że napisałaś
ja mam juz pierwsze 2 sukcesy-2kg mniej-ale dzis jakoś mi naprawde ciężko
ja jestem na diecie 1200kcal.,i mam wrażenie ,że to jest za mało dla mnie -nie wiem czy co mysleć........
jeszcze raz dziękuje ,
-
gratuluje 2kg to juz duzo a to dopiero poczatek. Hmm... wiec z tego co slyszalam (nie wiem czy to dziala, ale chyba tak) trzeba sobie powtarzac przez kila minut dziennie cos, zeby po jakims czasie nasza podswiatomosc w to uwierzyla. i wc ale my w to na poacztku nei musimy wierzyc wiec jak? od dzisiaj mowimy sobie, ze 12000 czy 1000 kalorii to w sam raz jak dla nas, ze jestesmy najedzone, ze chudniemy. A dziekowac? nie ma za co. Przeciez jestesmy tu zeby sie wspierac nawzajem. Wiadomo, ze w grupie wszystko mozna lepiej zniesc.
-
a tak szczerze to ja wczoraj i dziaisj tez mialam ciezki dzien i momenty zwatpienia, ale starm sie myslec pozytywnie (co nie znaczy, ze mi wychodzi) dobrze bedzie hihi moze jak sobie wmowie to rzeczywiscie tak bedzie.
-
witajcie
dzis nowy dzień,jak to zawsze rano jestem pełna silnej woli w walce z tą moją wagą,ale wieczorem nie wiem jak to będzie
zjadłam jabłko wypiłam kawę i mam wrażenie ,że dam radę
od rana mam mnóstwo zajęć w domu , ale to chyba normalne-nie pracuje ,zajmuję się domem
ale co będzie późnym popołudniem??/
dziekuje ci Innnaja za rade może to faktycznie pomoże
czekam na wasze listy co robicie w tych trudnych chwilach ,kiedy to nie możecie sie powstrzymać od zjedzenia czegos czego nie powinnyście
napiszcie proszę
-
Beato, 1200 kcal to ilość, którą w sumie powinno dać się najeść, oczywiście jeśli nie ma wśród nich pustych kalorii typu słodycze czy pizza. Napisz może swój przykładowy jadłospis, co składa się na takie Twoje przeciętne 1200 kcal.
Ściskam i gratuluję tych pierwszych 2 kg na minusie
-
np wczorajszy jadłospis
rano I śniadanie
1 kronke ciemnego pieczywa
kawa bez cukru
IIśniadanie
jabłko
obiad podzielony na dwa posilki
ryż z surowym jabłkiem
kolacja
(niestety)2 kromki chleba pełnoziarnistego + serek (posmarowany na kanapce)"firura"
zjadłam wczoraj 1210kcal
-
wiem ,że jadłospis mozna bardziej urozmaicic ,ale niestety z finansami jest dość krucho,więc jem to co jest w miarę tanie i akurat w mojej lodówce
jeśli zrobię zakupy (dla mnie)to dzieciaki bardzo maja chęć akurat na to np.ogórka i jak mogę nie dac i tym sposobem ucieka mi to moje urozmaicenie-jeśli mozna to tak nazwać
[/img]
-
[img]C:\Documents and Settings\Administrator\Pulpit[/img]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki