Wątek: POWRÓT BIG, BIGLADY

Zamieszczone przez Korni

kurcze tak sobie myślę że jak w pn wejdę na wagę, to będziemy ważyć podobnie

Tere-fere-kuku Korni :P
W życiu nie będziesz tyle ważyć
Pamiętaj! Suwaczek przesuwamy w prawo, w PRAWO, a nie w lewo, ok?

Wiem jaka to radość zobaczyć tylko dwie cyfry na wadze
Gratuluje Ci z całego serducha i podziwiam bardzo
Mam nadzieję, że będziesz mi towarzyszyć w drodze do krainy bałwanków )

Zamieszczone przez podpusia

Wiem jaka to radość zobaczyć tylko dwie cyfry na wadze
Gratuluje Ci z całego serducha i podziwiam bardzo
Mam nadzieję, że będziesz mi towarzyszyć w drodze do krainy bałwanków )

Oczywiście!!!!!
P.S. A wiesz, e pisałyśmy do siebie praktycznie w tym samym momencie

Bigus, z calej sily trzymam kciuki za Twojego marcowego balwanka! Dziewiatki sa fajne, ale tylko na poczatku
Fajnie, ze spedzisz Swieta z siostra tak dawno nie widziana. Jestem ciekawa, czy pomimo odleglosci macie ze soba dobry kontakt? wiesz, taki typowo siostrzany?

Hihi Big
Widocznie porozumiewamy się telepatycznie!
Ale grubaski to chyba już tak mają :>

Hej Kasiu!!!
Ta waga naprawde pieknie Ci idzie w dół :P :P :P
a jak tam zdrówko?
Buziaczki i miłej pracy!!!!

Tere-fere-kuku Korni
W życiu nie będziesz tyle ważyć
Pamiętaj! Suwaczek przesuwamy w prawo, w PRAWO, a nie w lewo, ok?

biguś jestes kochana

miłego dnia!

Kroni- :-* (cmok, cmok, cmok)

magda3107- niestety ze zdrówkiem tak sobie Katar mam nadal, a od dzisiaj jeszcze kaszel.Ech!

podpusia- pewnie masz rację! Obyśmy tylko chudły elegancko w podobnym tempie

buttermilk- Tak sobie myślę nad Twoim pytaniem i chyba muszę Ci odpowiedzieć, że niestety nie.....Nie mam z siostrą siostranego kontaktu.
Wynika to pewnie z kilku powodów. Pierwszy to taki, że moja siostra jest ode mnie 8 lat starsza i kiedy ona była już praktycznie dorosła, ja byłam jeszcze dzieckiem. Z tego co pamietam, to raczej zawsze byłam wyrzycana z jej pokoju niż do niego zapraszana. Potem siostra wyjechała w roku 92 do Kanady i kiedy różnice wiekowe między nami zaczęły się zacierać, my nie mogłyśmy nawiązać bliskiego kontaktu, z prostej przyczyny: poprostu jej tu nie było.
Teraz też rzadko rozmawiamy, bo siostra dzwoni codziennie do rodziców, króry posiadają komputer z internetem, a ja nie... , dlatego zostaje mi od czasu do czasu z nią porozmawiać, wtedy kiedy właśnie jestem u rodziców

Hmn..........

Dzisiaj kończę pierwszy tydzień na SB
Myślę, że bez problemu wytrzymam i drugi
zastanawiam się tylko nad świętami Nie tylko w kwestii jakie menu przyrządzić na święta ( bo Wigilia jak co roku ta sama ) dla rodzinki (Wigilia i święta od kilku już lat odbywają się u mnie), ale także nad tym, co przyrządzić dla siebie? Jak się nie dać świątecznemu obżarstwu......
Macie jakieś pomysły?

Kochana, ja też mam problem utrzymywania kontaktu z rodzeństwem, w moim przypadku z bratem.
Niestety w momencie kiedy mój brat poznał swoją obecną żonę bardzo się zmienił, a raczej to Ona jego zmieniła. I bardzo żałuje bo pomimo różnicy 5 lat między mną a moim bratem to zawsze mieliśmy dobry kontakt, tych samych znajomych, jeździliśmy na te same imprezy. A teraz... Trudno nawet o jego telefon :/

Bigus, moze po tylu latach odnajdziecie wspolny jezyk, teraz obie jestescie dorosle, roznica wieku sie juz zatarla. A moze zafundujesz sobie internet w domku? Bedzie i z korzyscia dla Twoich kontaktow z siostra... i z nami!
Ja mam brata starszego o 7 lat, nigdy nie mielismy wspolnego jezyka, potem on zniknal z mojego zycia (i nie tylko mojego) i nie widzialam go juz jakies 5 lat. No ale to juz zupelnie inna historia....

Co do swiatecznego jedzonka - to musimy wspolnie tutaj zawalczyc i wmowic sobie ze szczupla sylwetka w przyszlym roku jest dla nas wazniejsza niz chwila przyjemnosci w ciagu 3 dni. Jesli robisz Swieta u siebie mozesz zapanowac nad iloscia tluszczu i cukru w potrawach, a to juz bardzo duzo. Kapustka z grzybami, rybka - to przeciez niezbyt kaloryczne dania. A moze tym razem przygotuj cos, co mniej Ci smakuje?
Swieta to bedzie czas ogromnej proby dla nas, ale wierze ze damy rade. Ty bedziesz walczyc o utrzymanie dwucyfrowki, a ja o nieprzekroczenie 84