Wątek: Dieta Cambridge

NIE UCIEKAJA TYLKO PRACA NIE POZWALA TAK CZESTO TU ZAGLADAC
NIE WIEM CZEMU ALE JAKOS MALO MI UBYLO NA TEJ CALEJ DIETCE DZIS 15 DZIEN I TYLKO 5KG A W DODATKU WAGA SOBIE STOI
MOZE TO WINA TEGO ZE NIE ZAWSZE ZJADAM TRZY SASZETKI I NAPEWNO NIE WYPIJAM TYLE WODY ILE POWINNAM
TERAZ POD KONIEC WMUSZAM W SIEBIE TRZY ZUPKI DZIENNIE BO BOJE SIE ZE POZNIEJ BEDZIE RAPTOWNY SKOK DO GORY A TEGO BYM CHYBA NIE ZNIOSLA
WIECIE JA NIE MAM KONTAKTU Z KONSULTANTKA NIE WIEM CZEMU ALE JAKOS MI NIE DALA NAMIAROW
MOZE DLATEGO ZE ZARAZ PO OTRZYMANIU PACZKI Z DIETA WYJECHALAM ZA GRANICE
A TERAZ TO JUZ NIEWARTO SZUKAC BO ZARAZ KONIEC
TAKZE PISZCIE DUZO BO UCZE SIE OD WAS

Czesc neti71 rozumiem praca najwazniejsza dlatego masz usprawiedliwienie neti71 nie kazdy organizm reaguje tak samo..a noz na mieszanej beda kilogramki lecialy w dol.. nie poddawaj sie czasami... przeciez za Toba 15 dzien...to bardzo duuuuzo...a 5 kg to nie jest malo... czytalam ,ze ... dziewczyny chudly po 3 kg podczas calej kuracji..takze nie martw sie...
odnosnie konsultanta.. wiesz co? ja mam nr gg do mojego.. zadaj mu pytanie on odpowie Ci bez problemu to jest takie male pogotowie informacyjne hehe duzo sie od niego dowiedzialam oto i on:1853997 ten nr mozna dostac na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam tez zamowilam swoja diete

Tak w ogole... to nie bede robic drugiego tygodnia scislej... mam dwa wesela.. w czerwcu...chyba moj budzet tego nie wytrzyma heh...takze dzisiaj wsiadlam na rowerek i heyah...cwiczylam tez godzinke... trzeba zaczac sie ruszac...mam plan jako wychodzenie z dietki... na poczatek pierwszy tydzien 800kcal i pozniej zwiekszam dawke co 200kcal..+ ruch mam nadzieje ze bedzie ok... musi... skoncu juz tyle przeszlam nastawilam sie na zmiane nawykow... zero slodyczy,majonezow,pieczonego miesa na oliwie,cukier na bok, ciasta marzenia...,pasztetów brak w jadlospisie no i chlebek bye bye.. nastawiam sie na warzywka i biale miesko na parze sery tak ale light ,wasa,bede unikac tuczacych rzeczy,,,i bedzie ok

No czesc wam dziewczynki... dzisiaj wchodze na wage ... patrze a tu 10 kg mniej... super..w ogole to mi nogi wyszczuplaly ...i biodra...a tam bylo najgorzej..rece... brzuch twarz..wszystko szczuplejsze.. tylko kurcze kosci od miednicy zaczynaja mi sie uwidaczniac :/ ale to tylko jak leze.:P codziennie sobie cwicze po godzince i sprzatam zeby spalac... zaczynam wprowadzac weglowodany ....zapisuje kalorie , latam z moim notesikiem ...i kalkulatorem dzisiaj np juz zjadlam 112 kcal na sniadanie..ukladam sobie jadlospis szykuje dania w przeddzien to pomaga

witam Was dziewczynki!!

zaczne od poczatku:
MADZIU gratuluje tych 10 kg na minusie.. Twoja wytrwalosc zostala nagrodzona

ja od jutra zaczynam juz mieszana,skroce sobie scisla o 2 dni mam nadzieje ze nie bedzie to miala zadnego wplywu....schudlam 8 kg i waze 71 kg przy @ wiec moze jak mi sie @ skonczy to bedzie chociaz malutki spadek wagi,jak narazie to czuje sie napompowana

ja Madziu mieszanej zrobie sobie 2 tyg mam juz zupki nawet wykupione,musze Cie dogonic hm..jakbym ja zobaczyla na swojej wadze 67 kg,wogole 6 z przodu to juz by bylo cos no ale Ty zaczelas duzo wczesniej z DC wiec moze za tydzien i ja bede taka szczesliwa jak Ty
najwazniejsze to rozsadnie podejsc do diety i widze ze u Ciebie takie podejscie jest...masz racje przede wszystkim ruch..

POZDRAWIAM SERDECZNIE

A dzieki sliczne ankaa20 trzymam za Ciebie kciuki... pewnie ze mnie dogonisz..:P:P bedziemy we 2 szczesliwe:PP super tez mam @ hehhehe co za zgranie Fajnie bylloby jeszcze schudnac... ciesze sie ze tu trafilam... jest super

Witajcie KObiety
Czytam Was czesto choc nic nie pisze bo jeszcze nie mam o czym. Moja DC zacznie sie jak dobrze pojdzie 9 czerwca.
Czytam czytam i strasznie Wam zazdroszcze, bardzo bym chciala dolaczyc do Waszego klubu i miec 10 km mniej. Odchudzam sie jednak bez rezultatow. Jem o wiele mniej codziennie minimum 200 brzuszkow co dwa dni biegam okolo 30 minut dodatkowo gimnastyka "domowa" i nic... Hmm moj organizm chyba zwariowal, moze nie wierzy, ze tym razem postanowilam , ze musi mi sie udac. Podejrzewam, ze moj metabolizm lekko sie obrazil po tych wszystkich dietach jakich mu zafundowalam ale co tam, nie zniechecam sie, waga stoi ale czuje, ze brzuchol nieco sie zmniejszyl
Dziewczyny gdzie kupujecie Wasze saszetki?? Czy jest ktos moze z Poznania i okolic na DC??

Czesc JankaF wiesz jak zaczynalam tez czytalam o innych dziewczynach.... i chcialam juz!!! ale nawet sie nie obejrzalam a juz byl 3 ,8,12 dzien...i szlo szybcutko a efekty mnie mobilizowaly...Mam nadzieje ze szybciutko do nas dolaczysz z rezultatami...Trzymamy za Ciebie kciuki bedzie dobrze musi))) pozdrawiam Cie Janeczko

witam wszystkie panie na tym wątku
Bonitko kochana, byłaś przyczyną dla której postanowiłam zainwestować i zaryzykowac na diecie DC, dziś własnie mija mój pierwszy dzień
powiedz(cie) mi jak uważasz(cie) czy diete ścisłą powinnam stosować 1 tydzień czy 2 tygodnie, a potem ile mieszanej? ja sama nie wiem więc licze na fachowe rady
mam nadzieje że moge się przyłączyć
buziaczki :*
zycze wszystkim dalszych sukcesów a sobie wytrwałości, bo same przyznacze DC nie jest taka łatwa

Wow Piqa czuje sie dumna jak paw!!! heheh.Wiec tak.. caly cykl trwa 3 tyg scislej+2 mieszanej(to jest najkorzystniejsze rozwiazanie dla tej diety)Pamietaj pij duuuuuuuuzo wody i nic a nic procz zupek !!!! .Zycze powodzenia wlasnie wkupilas sie w druzyne hehhehe Trzymam kciuki!!! nie daj sie!