Wątek: Jestem tu nowa i szukam wsparcia.

Suwaczek stoi w miejscu,bo straszy i przypomina.Motylek pofrunie dopiero przy 80kg.,teraz jest zbyt ciężki .To dla mnie taka mała mobilizacja.

WKLEJAM NORWESKĄ:

Śniadanie: codziennie gerjfrut albo 2 jajka herbata lub kawa (z wyjatkiem poniedziałku, kiedy to jesmy 3 jajka na twardo lub miękko, ale zawsze gotowane)

Poniedzialek:
lunch: 3 jajka gerjfrut, kawa lub herbata
obiad: 3 jajka ,surówka np.z marchwi ,ogórek,selsr naciowy, korniszony,pomidor. kawa lub herbata 1 kromka chleba.

wtorek:
lunch: 1lub2 jajka grejfrut kawa lub herbata
obiad: mieso wołowe, pomidor ,seler naciowy,ogorki i inne warzywa kawa lub herbata

Środa:
lunch: 1lub 2 jaka , szpinak gotowany,kawa lub herbata
obiad: 2 kotlety z jagnięcia( mozna zastąpić kurczakiem bez skory) pomidor seler naciowy ogorki konserwowe kawa lub herbata

czwartek:
lunch : surówka z warzyw grejfrut kawa lub herbata
obiad: jajka bialy ser szpinak gotowany 1 kromka chleba kawa lub herbata

Piatek:
lunch: jajka szpinak gotowany kawa lub herbata
obiad: ryba,surówka 1 kromka chleba kawa lub herbata

sobota:
lunch : sałatka z owocow i nic innego
obiad: duzo wołowiny seler naciowy pomidor ogórki kiszone lub konserwowe

niedziela:
lunch: zimne mieso z kurczaka lub indyka pomidor grejfrut
obiad: zupa jarzynowa (na wywarze z jarzyn bez zasmażki i śmietany) mieso z drobiu pomidory gotowana kapusta seler naciowy.


Aby osiągnac zadowalajacy efekt najwazniejsze jest to, aby jesc każdy zwymienionych produktów. Mniej ważna rzecza jest ile sie je. Jeżeli przerwiemy kuracje , musimy potem zaczac od nowa. Po 2 tygodniach kuracji (nie mozna przedłużać) mozna osiagnac spadek wagi do 10 kg. Po zakonczeniu programu laknienie powinno sie znacznie zmniejszyć , ale nalezy unikac produktów z duża zawartoscia skrobi.
Jezeli pomimo schudniecia w pierwszym etapie stosowania diety uwazamy , że mamy jeszcze nadwyzki do zrzucenia to po miesiacu od zakonczenia diety rozpoczynamy odchudzanie od nowa.

1) Do surówki i sałatek warzywnych nie uzywamy oleju ani dresingu
2) Kawę i herbatę pijemy bez cukru i smietanki ( dozwolone sa w malych ilosciach slodziki)
3) Mieso na obiad mozemy przyzadzic w opiekaczu na grilu lub gotowac dotyczy to równiez ryb.
4) Jaja nalezy spozywać tylko w postaci gotowanej
5) Należy do minimum ograniczyć spozycie soli i pic duża ilosc wody mineralnej lub herbat ziołowych (3l dziennie)
Woda pomaga nam oczyścic organizm , zmniejsza uczucie glodu a do tego przy okazji dobrze wplywa na cerę

Ali-tak jw.każdy produkt jest ważny.Niewiem,upchnij ten seler w surówkę,albo zamknij oczy i zjedz jak lekarstwo,a potem zagryź surówką

Ja nie jadłam selera,bo nie mogłam nigdzie kupić,a teraz już są.Może zacznę jeszcze raz...Przez cztery dni ubyło mi na norweskiej 3 kg,wynik całkiem niezły.Z tych trzech wrócił mi 1 kg,ale się nie przejęłam,bo to był i tak sukces.Ciekawe ile by mi ubyło jakbym wytrwała do końca???Hmmm,może faktycznie zacznę jeszcze raz...

Dietkowo spoko...

Chociaż po odwiedzinach u Kardlosa mój żołądek dał o sobie znać jękliwym poburkiwaniem,a teraz na poważnie zaczyna burczeć.A ja już po kolacji Nie wie biedny,mój brzuszek,że dziś to juz tylko woda.
A na kolacyjkę był pomidorek pokrojony na pięć plasterków i przełożony pięcioma plasterkami szynki z piersi indyka i posypane to wszystko posiekaną cebulką.
Pyszne,ale żeby syte,to nie powiem.
A na obiadek miałam całą furę warzywek.Uwielbiam warzywka,mniam.Wszystkie są mniam.

Remont mojej pięknej(w przyszłości)łazienki,nadal trwa.Robotników trafił szlag,tzn.poszli w nieznane i przepadli jak kamień w wodę.Łazienkę kończymy (pierwszy etap) z mężem sami.Tzn.on kończy,a ja go dzielnie wspieram duchowo i gotuję obiadki i wmawiam mu wytrwale,że jest taki zdolny i NAPEWNO,NA BANK,NA 100% będzie potrafił to sam zrobić i jeszcze,że to męska praca i każdy facet rodzi się z umiejętnością kładzenia kafelek,a on to jest wybitnie utalentowany w tym kierunku.A on biedny nie ma innego wyboru,jak tylko mi uwierzyć i kładzie te kafelki w tempie żółwim,ale systematycznie.Kładzie je prosto i dokładnie,nic mu nie spada,nic się nie obsówa i wygląda tak,jakby to zrobił fachowiec,więc,chyba nie jest źle.
Wiem,że z mojej strony,to zwykła manipulacja,ale jeśli dzięki temu on zdobędzie nową umiejętność,to nie mam wyrzutów sumienia.Aniołek ze mnie normalnie Hi,hi,koń by się uśmiał

Fraksi, no nie bądźże taka i kopnij tego motylka do przodu Przecież 82,5 bardziej motywuje, żeby wyciągnąć żarłoczne szpony (czy szpony mogą być żarłoczne? ) po upragnioną "7" Mówię Ci, "7" sa fajniejsze, niż jakieś tam bałwanki

Twój opis remontu łazienki nie nastroił mnie zbyt optymistycznie - samą mnie to czeka w baaaaardzo nieodległej przyszłości, a jednocześnie mam dołującą świadomość, że mój małż ma dwie lewe rączki do wszelkiego rodzaju prac technicznych, a jednocześnie stara się wszystko rozgryźć od strony teoretycznej - krótko mówiąc - gada zamias robić Więc mam nadzieję, ze nasza ekipa będzie jednak trochę solidniejsza...

cieszę się, że dietkowo i ogólnie u Ciebie w porzadku ściskam

Haj!

• Ciesze sie,ze u ciebie dietka pedzi do przodu!Zeby ktos mial na mnie taki wplyw jak ty na meza!Marzy mi sie!Od jutra biore sie do roboty i mam nadzieje,ze dotrzymam terminu!
  Pozdrawiam serdecznie ze slonecznego HH!

Heloł Słonko!!
dzięki za odwiedzinki... co do tych upałów... ja niestety jesetm typem arktycznym i strasznie cierpie...

Mam prośbę czy mogłabyś mi podać szczegółowy plan diety bo nigdzie nie mogę znaleźć a właśnie na jakiejś ****** napisali że jaja i grejek razem i teraz już nic nie wiem... anie chce popełniac błędów...

Jutro wpadne sie rozpisac na dobre. Dawno cie nie widziałam pisz co u Ciebie moja drga))

buźka

Hallo!

• Przestudiowalam norweska i chyba jednak zostane przy mojej mz!
  Nie ma zakazow sa tylko ograniczenia w jedzeniu!Jak mowi przyslowie Co za duzo to niezdrowo!
  Jak tam remont?
  Pozdrawiam!

Witaj Fraksi
Mam na imię Agnieszka.Tak sobie 'spacerowałam' po Twoim wątku i zaciekawiła mnie ta dieta norweska. Mam pytanko-ja w czerwcu robiłam diete kopenhaską,a teraz jestem na 1000kcal-czy mogę ją narazie przerwać i tą norweską zrobić???czy to nie odbije się szkodliwie na moim dietkowaniu???Powiem,że odkąd się odchudzam,to czuję się troszkę osłabiona, a do tego te upały...a widze,że to jest bardzo restrykcyjna dieta i się troszkę obawiam..
Jeśli np ktoś inny chciałby mi również w tym doradzić, będę wdzięczna
Pozdrawiam!

Hop,hop!

• Faksi kochana,a gdzie ty sie podziewasz!?
  

• Dzisiaj wyjezdzam na krotki urlop.W sierpniu bede znowu w hamburgu.
  Pisalas,ze w sierpniu wybierasz sie w odwiedziny do tego pieknego miasta!
  Mam nadzieje byc juz i spotkac sie z Toba!Pozdrawiam serdecznie i
  trzymam kciuki za diete!

Miałam totalne "urwanie głowy",

ale teraz mogę poświęcić chwilkę na parę słów.

Hybris!No dobra,kopne motylka,ale jutro,to może juz będzie bez tej połówki.82 wygląda ładniej.O remoncie zupełnie nie mam ochoty pisać.Napiszę tylko,że przestałam wierzyć w teorie polskiego bezrobocia.Bo jak człowiek nieźle płaci i nie może znaleźć solidnej ekipy,to chyba coś jest nie tak jak powinno.Zyczę ci więcej szczęścia i obyś nie trafiła na ,ja ich nazywam "fajrantowców",bo fajrant,to ich ulubione słowo,albo partaczy.

Ali,miałaś do mnie wpaść się rozpisać i co? Ale spoko,spoko,albo spox,jak mawia mój syn,ja tez ostatnio w biegu jestem.Wszystko rozumiem,nieustanny brak czasu i zbyt krótkie doby też dobrze znam.

Agniesiu,norweska ci w dietkowaniu nie zaszkodzi,bo daję sobię rękę uciąć,że nie przekracza ona 1000kcl.Ale jeżeli nie czujesz się na siłach,to daruj sobie.Ta dieta należy do tych bardzo restrykcyjnych,a mamy lato i lepiej dostarczyć organizmowi dawkę składników mineralnych zawartą w sezonowych owocach i warzywach.Druga taka okazja będzie dopiero za rok.
A teraz przewrotnie oświadczę,że od jutra startuję z norweska!Ale ja nie mam kłopotów z moim organizmem,nie przeszkadzają mi też zupełnie upały i czuję się na siłach,zwyczajnie.

Madox!Już jestem!
W Hamburgu będę od siódmego do końca sierpnia,więc całe trzy tygodnie.Mam nadzieję,że zdążysz wrócić do tego czasu.Udanego urlopu.

ps.Moja mama kupiła sobie tabletki z morwy białej,może ktoś to przetestował i udzieli jakichś informacji z pierwszej ręki?

Fraxi pozdrawiam cię serdecznie, czytam sobie o twojej diecie,i podziwiam twój zapał do chudnięcia,życzę fajnego urlopu -aha i odpowiedzialnej ekipy remontowej, a może już skończyli robotę? pa.