I jeszcze trochę zdjęć bo mi się spodobało hehehe
To moje ulubione
I jeszcze trochę zdjęć bo mi się spodobało hehehe
To moje ulubione
A jesli chodzi o dietke to jest naprawde swietnie...czuję, że kolejny dzień będzie udany
Naprawdę czuję się lepiej i wróciła radość życia..powoli się wszystko układa...włoski nieszczęsne chyba w końcu przestały wypadać i tak sobie dziś pomyślałam...spójrzcie na moje zdjęcia ja strasznie byłam wysmażona słońcem Może one od tego tak mi strasznie leciały, bo za bardzo je wypaliłam Możliwe to
Ale skoro juz przestały wypadać a nowe zaczynają rosnąć można zająć się dietką i pielęgnacją wszystkiego, bo się trochę zaniedbałam...
A jesli chodzi o sprawy sercowe to powoli skutecznie się zako****ę bo juz ktoś mnie kocha ale ja jeszcze mu nie powiedziałam magicznego słowa....nie wiem czy to właśnie TO!!! Buziaki
Hej Madzia!! w końcu ktoś do mnie napisał, bo więcej tu moich postow heheh.
A jeśli chodzi o ćwiczenia o byly przez całe odchudzanie i to było najlepsze co można robić podczas odchudzania!!! Ćwiczenia i biegi najlepsze dają efekty.. ciało jedrne, nie obwisłe i ładnie wyrzeźbione!! Teraz przestałam biegać i ćwiczyć i wszystko niestety opadło...jak zaczna sie studia zaczne na siłke chodzić bo lubię!!
WPADKA to ostatnio moje drugie imię ale juz sie opamiętałam i mam nadzieję, że bedzie dobrze!!!
No no.
Przeczytałam wszystko i wpadam wreszcie do Ciebie. Dziękuję bardzo za odwiedziny u mnie, zawsze mi miło zobaczyć nową osobę na moim wątku
I w jednym poście napisałaś, że moja walka Cię mobilizuje.. ale mi się miło zrobiło, dziękuję :*
Wiele mamy wspólnego, waga początkowa i obecna, wzrost, tendencja do tycia odziedziczona po rodzince, częste zawirowania uczuciowe tym chętniej do Ciebie zajrzałam.
Zdjęcia - super! Naprawdę, różnica jest duża i świetnie wyglądasz mam nadzieję, że szybciutko odzyskasz ten początkowy rozpęd i zaczniesz ćwiczyć - bo dobrze Ci to idzie i na pewno niedługi czas dzieli Cię od celu.. wiem co mówię!
Jak zaczyna Cię ssać - pij wodę albo właź na forum! Właśnie spędzam tu drugą godzinę chyba i w ogóle nie wiem co to jedzenie, chociaż ciągle tu coś o nim piszę
Trzymaj się dzielnie i nigdy nie trać tego optymizmu, który z Ciebie tryska nawet mimo wpadek
Buziaki, C.
A do mnie TĘDY - walczę od nowa.
Wow zajrzałaś w końcu do mnie!!! hihihi
Ja też juz któraś godzine tu siedzę i tylko herbatki piłam na 14 do pracy wiec kolejne 4 godziny bez jedzenia z głowy potem do boyfrienda i koniec dnia...i tak lecą dni ( a nie włoski heheh już nie)
Buziaki!!!!!
Nooooo szczęka mi opadła ;] Robi wrażenie Gratuluje
Na początek - śliczna ta różowo-szara bluzeczka też chcę taką...
Jesteś baaardzo ładna i z tego co widzę masz świetną skórę Ja się w krótkisz spodenkach publicznie nie pokazuję - nawet po domu nie chodzę w krótszych niż rybaczki:/
Włoski też masz boskie Hmm.. mi kiedyś wypadały ze stresu. Jak miałam tak 12-13 lat:/
I cieszę się, że Ci sięwszystko zaczyna układać. Mam nadzieję, że kiedyś mi też zacznie
No aguś-super zdjęcia-efekt dotychczasowego odchudzania świetny!!! A to zdjęcie na plaży..ach,aż się rozmarzyłam..tak bym nad morze pojechała..
Kurcze mam nadzieję,ze wpadki to już przeszlosc!!! Ja teraz też mam kryzys ,ale mam nadzieję,że uda mi się go pokonać
Pozdrawiam
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Jak tam wczorajszy dzionek minął? I jak Ci idzie dzisiejszy?
Mam nadzieję, że dzielnie się trzymasz i już niedługo tu do nas wpadniesz zdać relację
Buziaki, C.
A do mnie TĘDY - walczę od nowa.
agnieszko
zdjęcia są świetne
zazdroszcze Ci tych spodenek, bardzo
mam nadzieje ze i ja za niedługo poszaleje
Na drugie imię nie zycze wpadki
więc do przodu
buziaki
Zakładki