Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 64

Wątek: Przede mną dłuuuga droga...

  1. #1
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Przede mną dłuuuga droga...

    Hej! Mam już tego serdecznie dosyć! Od dziś zaczynam pracę nad sobą. Wiem, że jeżeli się czegoś bardzo chce, nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego też od dziś zaczynam swoją (na pewno długą) bitwę z własnymi słabościami, ale przede wszystkim 30 kilogramami Wiele razy zaglądałam na to forum i postawa wielu osób osiągających swoje mniejsze lub większe cele dawał mi ogromną motywację. Jednak przeważnie już po kilku dniach mój zapał wygasał a ja powracałam do ukochanej czekolady próbując "zajeść" wyrzuty sumienia, no bo znowu sie nie udało...
    Doszłam jednak do wniosku, że jeżeli sama aktywnie będę brała udział w forum i będę mogła dzielić się z kimś trudami zrzucania ciałka i, to niewątpliwie będzie mi o wiele raźniej na duszy A o ile większa motywacja, jeżeli choć jedna osoba zechce mi dopingować Pozdrawiam!

  2. #2
    morningrise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej!

    No to ja chce Ci dopingowac :P Tylko napisz cos wiecej o sobie ile wazysz ile chcialabys wazyc jaka diete bedziesz stosowac jaki wysilek fizyczny itd

    Kurcze kilkudniowy zapal na nic sie nie przyda musisz naparwde chciec a raczej wiedziec czego chcesz...i pogodzic sie z tymi wszystkimi obowiazkami zakazami a przede wszystkim ciezka praca nad sama soba!

    Masz racje czynny udzial w forum bardzo pomaga, dziewczyny sa kochane!! Doceniaja sukcesy ale gania wpadki i lenistwo. Z nami nie zginiesz

    Ja juz trzymam kciuki i zycze wytrwalosci i wiary w siebie

    Pozdrawiam!
    S.

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Witaj MissCone
    Gratuluję podjęcia dobrej decyzji To forum działa baaardzo odchudzająco
    Napisz więcej o sobie, ile masz lat z jakiej wagi startujesz, jaki rodzaj dietki wybrałaś.

    Pozdrawiam serdecznie

  4. #4
    Golcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj na forum

    Z nami na pewno bedzie łatwiej gubić kilogramy, mimo różnych wpadek ( np. moja dzisiejsza ) nie poddajemy się tak łatwo

    Napisz więcej o sobie, i działaj!! Trzymam kciuki

  5. #5
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To naprawdę niesamowite jak szybko działa to forum Gdyby nie było tak póżno, już teraz poskakałabym z radości po pokoju! Dzięki, że jesteście!
    Mam 25 lat. Ważę 90 kilogramów przy wzroście 164, więc nie jest najlepiej Dobrze wiem, że kilkudniowy zapał nic nie da, ale kilka lat temu przekonałam się, że od takiego na pozór słomianego zapału można rozpocząć niezłe odchudzanie. W wakacje 2002 roku ważyłam 86 kg i w ciągu 3 miesięcy zdołałam dojść do 74. niestety, przyszła zima a ja jak niedźwiadek znowu obrosłam w jeszcze większy tłuszczyk... Od kilku bezskutecznie próbuję powtórzyć ten wynik. Najcześciej kończy się na najwyżej 3 kilogramach i na więcej brakuje mi motywacji. Teraz WIERZĘ, że będzie iinaczej, bo wiem już jakie błędy popełniam. Tydzień temu odstawiłam słodycze i nawt nieźle się bez nich trzymam! Poza tym jest przepiękna pogoda i w dodatku zbliżają się wakacje, a więc będę mogła poświecić dla siebie o wiele więcej czasu. W tym tygodniu planuję kupić nowiutki rower, bo ten rodzaj wysiłku najbardziej mi odpowiada. I do dzieła

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Hey,cześć!!!

    po 1) witaj na forum
    po2) ważysz tyle co ja,więc możemy się wspierać.Takie zerkanie na czyjś suwaczek może zmotywować!
    po3) trochę w tym tygodniu nawaliłam,więc nie będę ci dawać dobrych rad.
    po4) z nami nie zginiesz!!!

    Pozdrawiam gorąco!!!

  7. #7
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś od rana jestem roztańczona i rozśpiewana no i przede wszystkim pełna wiary, że dam sobie radę. To nic, że waga (na razie) stoi w miejscu... Przy okazji poćwiczę cierpliwość

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Witam! Pozytywne nastawienie to polowa sukcesu!!!
    I nawet jak czasem cos sie "nabroi" nie wolno upadac na duchu,tylko wierzyc,ze dojdzie sie do celu!!!! A,jak!?

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    Spokojnie, spokojnie to dopiero drugi dzień. Najważniejsze, że masz lepsze samopoczucie i wiarę w sukces
    Tak trzymaj A jak po kilku dniach poczujesz luźniejsze spodnie, to dopiero jest radość nieopisana - czego życzę Ci jak najszybciej
    Pozdrawiam

  10. #10
    MissCone jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki jeszcze raz!Mam pytanie, kiedy Wam się lepiej ćwiczy, rano czy wieczorem?

Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •