-
Przede mną dłuuuga droga...
Hej! Mam już tego serdecznie dosyć! Od dziś zaczynam pracę nad sobą. Wiem, że jeżeli się czegoś bardzo chce, nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego też od dziś zaczynam swoją (na pewno długą) bitwę z własnymi słabościami, ale przede wszystkim 30 kilogramami Wiele razy zaglądałam na to forum i postawa wielu osób osiągających swoje mniejsze lub większe cele dawał mi ogromną motywację. Jednak przeważnie już po kilku dniach mój zapał wygasał a ja powracałam do ukochanej czekolady próbując "zajeść" wyrzuty sumienia, no bo znowu sie nie udało...
Doszłam jednak do wniosku, że jeżeli sama aktywnie będę brała udział w forum i będę mogła dzielić się z kimś trudami zrzucania ciałka i, to niewątpliwie będzie mi o wiele raźniej na duszy A o ile większa motywacja, jeżeli choć jedna osoba zechce mi dopingować Pozdrawiam!
-
hej!
No to ja chce Ci dopingowac :P Tylko napisz cos wiecej o sobie ile wazysz ile chcialabys wazyc jaka diete bedziesz stosowac jaki wysilek fizyczny itd
Kurcze kilkudniowy zapal na nic sie nie przyda musisz naparwde chciec a raczej wiedziec czego chcesz...i pogodzic sie z tymi wszystkimi obowiazkami zakazami a przede wszystkim ciezka praca nad sama soba!
Masz racje czynny udzial w forum bardzo pomaga, dziewczyny sa kochane!! Doceniaja sukcesy ale gania wpadki i lenistwo. Z nami nie zginiesz
Ja juz trzymam kciuki i zycze wytrwalosci i wiary w siebie
Pozdrawiam!
S.
-
Witaj MissCone
Gratuluję podjęcia dobrej decyzji To forum działa baaardzo odchudzająco
Napisz więcej o sobie, ile masz lat z jakiej wagi startujesz, jaki rodzaj dietki wybrałaś.
Pozdrawiam serdecznie
-
witaj na forum
Z nami na pewno bedzie łatwiej gubić kilogramy, mimo różnych wpadek ( np. moja dzisiejsza ) nie poddajemy się tak łatwo
Napisz więcej o sobie, i działaj!! Trzymam kciuki
-
To naprawdę niesamowite jak szybko działa to forum Gdyby nie było tak póżno, już teraz poskakałabym z radości po pokoju! Dzięki, że jesteście!
Mam 25 lat. Ważę 90 kilogramów przy wzroście 164, więc nie jest najlepiej Dobrze wiem, że kilkudniowy zapał nic nie da, ale kilka lat temu przekonałam się, że od takiego na pozór słomianego zapału można rozpocząć niezłe odchudzanie. W wakacje 2002 roku ważyłam 86 kg i w ciągu 3 miesięcy zdołałam dojść do 74. niestety, przyszła zima a ja jak niedźwiadek znowu obrosłam w jeszcze większy tłuszczyk... Od kilku bezskutecznie próbuję powtórzyć ten wynik. Najcześciej kończy się na najwyżej 3 kilogramach i na więcej brakuje mi motywacji. Teraz WIERZĘ, że będzie iinaczej, bo wiem już jakie błędy popełniam. Tydzień temu odstawiłam słodycze i nawt nieźle się bez nich trzymam! Poza tym jest przepiękna pogoda i w dodatku zbliżają się wakacje, a więc będę mogła poświecić dla siebie o wiele więcej czasu. W tym tygodniu planuję kupić nowiutki rower, bo ten rodzaj wysiłku najbardziej mi odpowiada. I do dzieła
-
Hey,cześć!!!
po 1) witaj na forum
po2) ważysz tyle co ja,więc możemy się wspierać.Takie zerkanie na czyjś suwaczek może zmotywować!
po3) trochę w tym tygodniu nawaliłam,więc nie będę ci dawać dobrych rad.
po4) z nami nie zginiesz!!!
Pozdrawiam gorąco!!!
-
Dziś od rana jestem roztańczona i rozśpiewana no i przede wszystkim pełna wiary, że dam sobie radę. To nic, że waga (na razie) stoi w miejscu... Przy okazji poćwiczę cierpliwość
-
Witam! Pozytywne nastawienie to polowa sukcesu!!!
I nawet jak czasem cos sie "nabroi" nie wolno upadac na duchu,tylko wierzyc,ze dojdzie sie do celu!!!! A,jak!?
-
Spokojnie, spokojnie to dopiero drugi dzień. Najważniejsze, że masz lepsze samopoczucie i wiarę w sukces
Tak trzymaj A jak po kilku dniach poczujesz luźniejsze spodnie, to dopiero jest radość nieopisana - czego życzę Ci jak najszybciej
Pozdrawiam
-
Dzięki jeszcze raz!Mam pytanie, kiedy Wam się lepiej ćwiczy, rano czy wieczorem?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki