Katson już mam motywacje tylko strasznie się boję, że nie wytrzymam i w jakimś momencie wrócę na tą nie dietkową drogę. W tej chwili najwiekszym moim marzeniem jest zejść poniżej 100 a tu długa droga przedemną.

Dziewczyki prawdopodobnie przez weekend nie zajrzę. Syn wrócił dziś z Zielonej Szkoły, i muszę mocno się nim nacieszyć. Pozatym jutro ma 11 urodziny i będzie się gościł przez dwa dni , a wiadomo ja w takim momencie bedę za kucharkę i kelnera robić

Mam do Was kochane prośbę, nie bardzo na miejscu w takim miejscu Chciałabym mu jakieś fajne ciacho upiec może macie jakieś sprawdzone i przepisy. Jeśli tak to prosiłabym na maila co by nas tu nie kusiły :P [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Udanego i słonecznego weekendu Wam życzę. Buziale