Cześć

Tak sądziłam, że dostanę baty za te 800kcal + 2-3h ćwiczeń Ja jednak jestem przyzwyczajona do dużej dziennej dawki sportu. Kiedyś dużo jeździłam konno, kiedyś dwa razy dziennie biegałam, a jeszcze nie tak dawno temu pływałam codziennie. Oczywiście łatwo się domyślić, że te okresy wzmożonej aktywności fizycznej zawsze towarzyszyły diecie Kiedy się nie odchudzam, nie ćwiczę. Wiem jednak na co mnie stać jeśli chodzi o sport. Jestem uparta, jak się zawezmę, to naprawdę potrafię góry przenosić. Tylko czasami trudno jest mi zacząć. Tak było od jakiegoś czasu z dietą, nie mogłam zacząć. Tym razem zacznę i skończę, bo gruntownie to sobie przemyślałam i wiem dokładnie czego chcę. Zaczynam po obronie, bo przed to byłaby mżonka, a ja mam już dość marzeń. Tym razem chcę działać Co do 800kcal, to tak jak Dafni napisała, ludzie stosują bardziej restrykcyjne diety i żyją! A co z tymi którzy stosują głodówki, nawet dwutygodniowe. Wielu lekarzy je poleca. Nie boję się więc. Zawsze mogę podnieść limit kalorii.

Pozdrawiam gorrrąąąco!!!