-
SISSSAAAAA!!!!
-
Sissi, odkurzam wątek z piątej strony, mam nadzieję, że bawisz się w Polsce cudownie, nie korzystasz za bardzo z dobrodziejstw polskeij kuchni (bo tak troszeczkę to oczywiście można) i wkrótce do nas wrócisz
Uściski
-
No Sisa, jak juz jutro nie wrocisz (bo tak planowo bylo, nie? 2 tygodnie od 15.07), to my tu wyschniemy z tesknoty
-
-
No to skoro miały być 2 tygodnie od 15-go, to pewnie już za chwileczkę, już za momencik Sisska do nas wróci
Uściski
-
Wiiitajcie Kochaniutkie!!!!!
Juz na miejscu ,juz w domu ,ciesze sie,ze znowu bede mogla byc z Wami!!!!
Bylo cudownie pod kazdym wzgledem,tylko nie pod dietkowym
-Byly pierogi
-Byly lody
-Byly bulki jagodzianki
-Byly rogaliki
Pod wzgledem dietowym poprostu porazka,boje sie stanac na wadze
Jedynym plusem bylo to,ze mialam duzo ruchu,ale cos sie bede usprawiedliwiac ,przesadzilam z jedzonkiem
I mam jeszcze jedna "zla" wiadomosc,ukradli mi na plazy torbe z aparatem fotograficznym (w srodku byl jeszcze zegarek,innych pare rzeczy) i nie mam zdjec z wakacji....buuuuu
Od jutra biore sie za siebie,wskakuje na wage i zaczynam "dzialac"
Lece teraz do Was!!!![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Oj, jak dobrze, że jesteś
bo było mi smutno bez Ciebie
a temu złodziejowi życzę, by mu coś uschło... klątwę na niego rzucam w czasach średniowiecza takiemu ręce ucinali, za dobrze im teraz w naszych czasach...
od jutra zacznij nowy rozdział z dietką i ruchem - może waga zrobi niespodziankę i wcale nie pokaże kiloska więcej, tylko mniej,... albo w najgorszym razie będzie tyle samo
buziaczki
-
Oj ja mam po wyjeździe kilo do przodu i klnę na siebie jak szewc. Ale Ty wyjazd też masz za sobą i znów dzielnie zaczniesz dietkować.
A zlodziejowi bym wydrapała oczy. Jak można być tak bezczelnym?? Koszmar.
-
Sisska, super, że już jesteś . Szkoda, że pewnie z jakąś małą nadwyżką kilogramową, ale miejmy nadzieję, że szybko uda Ci się ją zrzucić i pędzić dalej do przodu w takim tempie, jak wcześniej. Chamstwo z tą kradzieżą aparatu i reszty plecaka - wyobrażam sobie, jaka musiałaś być wściekła.
Tak czy owak - cieszę się, że ogólnie wakacje się udały, stawaj jutro na wagę (trzeba poznać swojego wroga) i nadal dzielnie walcz
Uściski
-
SISSAAAAA HURRRA!!!!! WILLKOMMEN
o jak mi sie za toba stesknilo I sie wcale nie stresuj pierogami! Ja tam - jak raz na rok do Polski jade - to musze poczuc, ze jestem w Polsce
No Ty widze, tez poczulas, zwlaszcza z tym aparatem ...a zeby temu zlodziejowi sie brzuch wylewal i sadlo go obroslo!!!!
No Sissa - to teraz wyspac sie, a jutro poniedzialek i juz prawie nowy miesiac, wiec podwojna okazja, by do nas wrocic
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki