Hej Sisi!
Masz racje, tak to już jest z nami, ze nic nam nie przypasuje. Ale ja na prawde w sobie chce zmienic tylko figurę- nie chce byc wieszakiem, wcale mi sie to nie podoba. Lubie takie krąglejsze kształty. Mysle ze przy wzroscie 160 cm waga 60 kg jest ok. I tyle chcialabym wazyc.
Wloski mozna ladnie obciac, zafarbowac... twarz slicznie umalowac, kupic ladna bizuterie, buty, torebki, ale nie zmieni to faktu, ze mam za duzo ciałka i ciuchy nie lezą juz tak, jak kiedys.
Chce z tym cos z robic!

Co do dietki to zastanawiałam sie nad tym... co byłoby najlepsze?
Fajnie byłoby 1000 kcal, ale czy to najlepsza dieta? Nie wiem.
Myslalam o zdrowym jedzonku po prostu, ale wiesz co... chyba zastanowie sie nad tym 1000 kcal
A sport to chcialabym robic cwiczenia na brzuch, gimnastyke, a do tego dorzuc codziennie jazde na rowerze, narazie jednak moj rower trzeba zreperowac