Ty niezmordowana jesteś YazooPodziwiam bardzo. Ja wczoraj na aerobicu myslałam, ze umrę - nie moogłam się skoncentrować, myliły mi sie kroki, kondycyjnie nie dawałam rady - wyszłam spocona jak bóbr
Dziś też się średnio czuję - taka ociężała, przygaszona, spowolniona intelektualnie - bez sensu
A co do głodu, a raczej jego braku, to chyba nie ma problemu - ważne zebyś tylko jadła 1000kcal - nie mniej i wszystko w porządku będzie. Tak mnie się wydaje i swoją drogą zazdroszczę braku apetytu
![]()
Zakładki