-
Zonka,kochana!No święta racja,trzeba kochać nie tylko rodzine,ale też siebie i poświęcić sobie trochę uwagi,bo o nas nikt nie zadba,musimy same!
-
Probowalam wejsc spowrotem na Cambridge i cholerka jakos sie nie udaje.
Ale to nie znaczy ,ze sie obzeram.Nie nie.....Pilnuje i licze to co jadam i w sumie juz mi tylko 1 kg brakuje do tego co mialam przed wyjazdem na urlop.
Dzisiaj byłam z męzem na zakupach,w doskonalych nastrojach biegalismy sobie po sklepach. Zakupy bez dzieci, ktore sa z tesciowa na wakacjach to istna przyjemnosc.
I mialam doskonaly humor, do czasu az sie nie zobaczylam w lustrze w jakims sklepie. Choolera........ a juz tak dobrze sie czułam, jak by mi ubylo z 10 lat a tu nagle powrot do rzeczywistosci. Niestety......jestem nadal gruba i duzo przede mną. Troche mnie ten widok zmobilizowal bo juz powoli siadalam na laurach( wszyscy mi mowia ze widac ze schudlam) na szczescie lustra w niektórych sklepach sa bezlistosne))
teraz mnie naszla taka mysl............ze to lustro to bylo w sklepie z męską odziezą. Moze oni tam mają lustra pogrubiające???))))) Coby sie facet czuł jak napakowany siłacz?????))
No nic......... nie będę sie oszukiwac......94kg dla kobiety przy wzorscie 176 to wciaz conajmniej o 20 za duzo.
Wiec do roboty. Marzy mi sie ósemka na wadze z przodu. to tyllko i aż5 kg. Do konca sierpnia musze to osiągnąc. I osiągne chocby nie wiem co!!!!!!!!!
-
Pewnie że osiągniesz! Świetnie Ci idzie, to czemu mialoby przestać? I nie zadręczaj się aż tak czarnymi myślami. Szczerze mówiąc, to nie dziwię się pornosom u Twojego męża. To nic osobistego, tacy po prostu są mężczyźni. Ich libido sięga zenitu, choćby nie wiem, jak piękna była ich partnerka. Oczywiście istnieją wyjątki. Chodzi mi jedynie o to, żebyś się tym nie dręczyła. A co do porzucania kobiet, to one wcale nie są lepsze, też często zostawiają facetów, bo nie odpowiada im jedna błaha rzecz. I też nie liczą się z uczuciami innych. Cóż, jesteśmy tylko ludźmi. Tak czy siak, trwaj na jedynej slusznej drodze odchudzania, bo rzeczywiście trzeba o siebie dbać i robić coś dla siebie, to takie przyjemne
A te lustra w sklepach rzeczywiście są jakieś powalone. Np. te w damskich wyszczuplają. Zauważyłam to dopiero jak schudłam. Moje łydki były smukłe jak nigdy, jakbym ważyła kolejne 10 kilo mniej A może jestem przewrażliwiona
Pozdrowienia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki