Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 79

Wątek: Zapraszam wszystkie 70 kg, pomóżmy sobie nawzajem

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    witam Cie kkaawwaa moge sie przyłaczyc do Ciebie? mam 165 cm waze ok 70 (nie weim dokladnie bo nie mam wagi w domu ale niedlugo sie zwaze bo jestem ciekawa) i tak samo jak ty jestem na 1000. na poczatku zawsze wytrzymuje tylko po ok2 tygodniach nie moge oprzec sie pokusie zeby czegos nie zjesc i przerywam diete jak juz sie najjem i zaprzepaszcze to co wczesniej zrobilam to wracam do diety i tak wkolko

  2. #12
    kkaawwaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    8

    Domyślnie

    bianca6 - nie chcialam rezygnowac z diety, tylko z watku, po prostu nie ma sensu pisanie do samej siebie, z diety za nic nie chce rezygnowac. Trzymam sie na 1000, ale cwiczen zadnych jeszcze nie robie bo siedze i ostro zakuwam, w przyszlym tygodniu skonczy sie sesja, to zabiore sie za siebie
    Jak ty sie trzymasz?

    Monisia123 - wiem o czym mowisz, ja tez tak mam i chcialabym zeby tym razem udalo sie wytrzymac, bo nie wiem kiedy znowu znajde sily i czy w ogole na ponowne rozpoczynanie diety. Ile juz wytrzymalas na 1000?[/b]

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    kkaawwaa u mnie nie mozna okreslic ile wytzymalam na 1000 bo tak naprawde to diete zaczelam od tego poniedzialku co prawda odchudzac zaczelam sie sporo wczesniej i troche schudlam ale potem znowu tylam i tak w kolko ale teraz wierze ze nam sie uda. ja mam teraz wakacje i mam zamiar je wykorzystac maksymalnie mam wiele planow co do zmian w swoim zyciu ktore chce zrobic w wakacje , pierwszego wrzesnia chce byc juz inna osoba , jakie chcesz wykonywac cwiczenia ? ja kupilam sobie skakanke i hula hop na hula hopie nauczylam sie juz krecic gorzej ze skakanka bo strasznie sie mecze

  4. #14
    kkaawwaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ze skakanka to dobry pomysl. Ja bede jezdzic na rowerze bo to bardzo lubie i cwiczyc 8 min ABS - probowalas tych cwiczen?

  5. #15
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Ok, tak tylko napisałam, wybacz, że przywidziało mi się najgorsze. Ja też lecę na 1000, ostatnio strasznie mi idzie, najgorzej wieczorem i się wkurzam, ale dzielnie ćwiczę, więc mam nadzieję, że waga się na mnie nie pogniewa.
    Chodzę do klubu na aerobik i siłownię, a jeśli mam dzień przerwy, to ćwiczę w domu 8 min ABS. No i mam nadzieję, że tym razem mi i wam się uda

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    probowalam 8abs ale zrezygnowalam bo mi sie nie chcialo i slyszalam ze one wyrabiaja miesnie a nie spalaja tluszcz ktorego mam sporo ale zamierzam powrocic do tych cwiczen bo mi sie nawet podobaly a teraz probuje sobie wmowic ze chce mi sie isc pobiegac bo wkoncu trzeba zaczac, ale tak cholernie mi sie nie chce

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    kkaawwaa jak Ci idzie odchudzanie? mi udalo sie dzisiaj zmusic sie do biegania i poiegalam 15 min potem bylam na spacerku przez 1h i krecilam hula hopem przez 0.5h i musze jeszcze poskakac na skakance a jak tam u ciebie?

  8. #18
    kkaawwaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ja dopiero wrocilam do domu i jedyne co dzisiaj zrobilam to zjadlam 500 kacl w ciagu dnia, bo na wiecej nie mialam czasu. Strasznie jestem teraz glodna, ale juz dawno po 6 i nie bede sie opychac jedzeniem na noc.

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    kkaawwaa musze ci sie pochwalic ze wlasnie wrocila od rodziny i teoretycznie nic nie zjadlam choc czestowano mnie na sile bylo moje nawet m9oje ulubione ciasto ale sie oparlam i sie zwazylam waze 68 hura jest super

  10. #20
    kkaawwaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2005
    Posty
    8

    Domyślnie

    Monisia - wielkie gratulacjeeeeee. Masz juz 6 na poczatku.
    Ciesze sie, bo widac ze to co robisz przynosi efekty. Wytrzymac u rodziny bez podjadania, to tez wielki sukces, choc z wlasnego doswiadczenia wiem ze potrafia sie obrazic za to ze nic nie chcesz zjesc.
    Ja zwaze sie dopiero jutro, mam nadzieje ze cos sie ruszylo.
    Wczoraj bylam strasznie glodna wieczorem, w ogole wieczory to jeden wielki koszmar, ale dzieki temu kiedy wstaje tez czuje glod, co wczesniej nie zdarzalo sie czesto, raczej nie jadalam sniedan,a to nie bylo zbyt zdrowe, bo dzieki temu podjadalam przewaznie od 16 do 23. Teraz przede wszystkim chce zmienic nawyki zywieniowe.
    A i na rowery sie umowilam wreszcie.

Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •