Wersja do druku
Mnie jakos sylwester nie przeraza, bo przy piciu jakos nie chce mi sie jesc, a w razie czego bedzie salatka w pogotowiu. Wystarczy nie zjesc tego pierwszego chipsa, czy paluszka, czy czego tam jeszcze, a nie zje sie kolejnych, nie? ;)
Hmm... Czyzby? Nieee... Chyba nie chce wiedziec ;)Cytat:
3 kobiety - wszystkie zajęte...ale to akurat absolutnie mi nie przeszkadza
31 XII 2006 / Stan po 67 dniach :)
Wzrost : 193 cm
Waga : 134,1 ( +2,6kg w ostatnim tygodniu ) [ +2,kg w ostatnim miesiącu ] < -14,4kg od początku diety >
Pas : 126 cm ( +1cm w ostatnim tygodniu ) [ +1cm w ostatnim miesiącu ] < -10cm od początku diety >
BMI : 36,2 ==> -4 od początku diety
Średnia liczba kalorii na dzień : 1537
Średnia liczba kalorii na dzień (ostatni tydzień) : 3059
Skuteczność ( ilość dni, w których udało się zejść poniżej 1500kcal ) : 59/67 ==> 88%
Skuteczność planu : 14,4 kg / 61,7 kg ==> 23,3%
Od 2 I wracam do ostrej dietki i obiecuję poprawę :) Bo bilans poświąteczny jak widać - do bani ;)
O maj gad....chyba wiem co sobie pomyślałaś...hehehehe :) Ale jajka ;) Chociaż w sumie to Ci się nie dziwię, że tak pomyślałaś bo sam podobnie chyba bym to odebrał ;)Cytat:
Hmm... Czyzby? Nieee... Chyba nie chce wiedziec
Mnie chodziło o to, że nie przeszkadza mi to, że są zajęte bo i tak nie mam zamiaru na nikogo polować, nikogo podrywać ani żadnych tam amorów uskuteczniać :) A nie w sensie, że zajęta, nie zajęta - każda moja :D
Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości,
ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka.
Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy...KUSY
Hej Kuba!
Wpadłam, żeby życzyć Ci świetnej zabawy w Sylwestra i żeby było dobrze, tam gdzie jest źle. Lepiej, gdzie jest dobrze. Żebyś potrafił docenić to, co masz i miał to czego chcesz. I żebyś potrafił cieszyć się z drobiazgów. Takich tyci tyci. I z tych wielkich rzeczy też, ale żeby Ci życia nie przesłaniały. I marzeń. Tych, które warto zrealizować i tych, które na zawsze mają zostać marzeniami, bo takie są piękne. I emocji. Takich, które sprawiają, że chwile warte są zapamiętania. :D
ja razem z tobą!!!! i tak nie jest źle!!!Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
W Nowym Roku,
Dużo wódki, mało soku,
Szczęścia na każdym kroku,
Sexu, o tej porze, w toku,
Pieniędzy potoku,
10 na boku,
...i żadnej łezki w oku :)
Przyszłam tylko powiedzieć że opuszczam ten nick i zmieniam na nowy ;)
Kuba, i jak sylwestrowe szalenstwa? Moze po tancach bilans dietkowy Ci sie troszke poprawi? I wcale nie jest tak do bani, zwazywszy ze w ostatnim miesiacu (i tygodniu) byly Swieta, ktore chyba zawsze powoduja lekkie przyrosty...
I zycze duzo sily na jutrzejszy dzien, czyli dzien powrotu na jedynie sluszna droge! :lol:
Witam
:oops: ja tak nieśmiało przyszłam sie zapytać czy też moge tu zaglądać :wink: ale takie fajne posty piszesz ze mam ochte częsciej je czytać niż tylko u Xixy :D
W nowym roku na pewno uda ci sie stracić kolejne zbędne kilogramy. Przecież nigdzie się nie spieszymy. A święta ... :roll: to chyba była porażka u każdego , u mnie też :oops: i to wielka.
Czas pozbierać się do kupy i zadziałać :D
no i jak po balowaniu? ja kaca nie mam, tylko już mi się jeść chce, ale dziś robię mały detoks, przeciez zaczynam od jutra nowe życie ahah....kuba, żyjesz? :lol: