Hej słoneczka kochane. Dzis mam sie lepiej,ale wczoraj to była masakra...
Jak się ok 20 jakoś położyłam spac tak spałam do północy, potem sie przebudziłam i...do 3:30 nie mogłam usnąc więc jakieś bzdury w tv ogladałam...
Nie wiem co mi się stało-mam w rodzinie lekarzy to wezmę dzis wujka czy ciocię na 'spytki' co to mogło być,ale myślałam,że mi łepetynke rozwali...
Teraz lecę-nie wiem czy zajrzę jeszcze dzis bo w poniedziałek czeka mnie sądny exam,więc zakuwam...
Buziaki i miłego weekendu
Zakładki