Psotniczku buziaczki weekendowe przesyłam :P :P :P
Psotniczku buziaczki weekendowe przesyłam :P :P :P
hej dziewczynki a wlasciwie witaj madziu:*
ten tydzien nie nalezal do najlatwiejszych non stop pobudka o 6 rano i zapieprz na dyzurach onkologicznych , nie obylo sie bez dwoch dyzorow po 13 godzin ;| efekt...schudlam 2 kg :d
dziesieaj szybko bo sie spiesze ale zyje i srednio sie trzymam bylo dobrze i znowu grzesze ale sie staram a to sie liczy....
buziolki:*
Hej Skarbku :P
Nie zazdroszcze Ci tych dyżurow Jeszcze na onkologii
2 kiloski to juz coś :P :P Super!!!
No i najwazniejsze,ze starasz się nie grzeszyć :P Ja wziełam sie ostro za siebie,bo juz nie mogę na siebie patrzec
Całuje Cie mocno :P Wpadaj częściej,chociażby na chwilkę :P
Psotniku gratuluję spadku wagi Trzymam kciuki
I jak tam Psotniku?
PRZESYłAM SłONECZNE POZDROWIONKA
Melduje,że wróciłam
W wolnym czasie postaram sie nadrobić forumowe zaległości...
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Zakładki