Tak tak, też myślę że powrót córeczki postawi Cię na nogi, będziesz nam tu brykać po forum z radości
Tak tak, też myślę że powrót córeczki postawi Cię na nogi, będziesz nam tu brykać po forum z radości
Wydrukowałam sobie A6W - zobaczymy biorę tą kartkę do domu i spróbuję coś z tego porobić - żeby tylko się nie zniechęcić.....
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
TAKIJA pozdrawiam cię serdecznie i wpadam na odwiedzinki a tu czytam,że córci dywanik dla lalek wyszywasz ja nie mam takich zdolności,ale czas od czasu coś majstruję i chociaż mi to nie bardzo wychodzi,córcia jest zawsze wdzięczna i cieszy się niesamowicie
Z córcią będzie ci raźniej,wesoło koniec nostalgii -którą wyczuwa Buttermilk
Koniec wakacji. Koniec tęsknoty
Ale mnie tu nie bylo!!!az sie wstydze..ale wszystkie zaleglosci w czytaniu nadrobilam i teraz zabieram sie za moj wykresik..bedzie o 3 kg mniejTobie tez gratuluje no i coreczka juzza chwilke bedzie w domku!Ja moich lobuziakow caly czas mam pod okiem i juz nawet nie reaguja na to ze mama znowu czego nie je. Z tymi slodyczami to nawet im chyba pasuje. Jedno zauwazylam ze teraz jak placek upieke to wystarcza w porywach na trzy dni, a przed 1 lipca to trudno bylo zeby wystarczyl do nastepnego dnia. A najdziwniejsze to to ze przecież ja "tylko czasem skubnelam" buziaki
Proszę o wyrozumiałośc wczoraj do godziny 17.00 grzecznie jadłam tylko przewidziane dietetyczne produkty, a później ... zjadłam 5 kromek chleba z masłem i miodem Przyznaję sie bez bicia - wstyd mi.... Co prawda ćwiczyłam wieczorem 20 minut ale fakt pozostaje faktem... obżarłam się..... Tylko proszę nie bijcie za mocno
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 16.08.2006 – 109 kg – BMI 40,53
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
hej TAKIJA!!!
dzieki za odwiedzinki i za rade!
ale Tobie to sie klapsy naleza za te kromki!!!
zycze wytrwalego dietkowania!bede wpadac i sprawdzac!!buziaczki!
Nie będę się nad Tobą pastwić Karą dla ciebie jest już to jak się paskudnie po tym czujesz. Oj! Znam to uczucie, znam. Najpierw nieoparta żądza pożarcia, czegokolwiek, byle szybko, byle dużo, a potem ten kac moralny...Zamieszczone przez TAKIJA
omyśl sobie: Trudno, zjadłam te cholerne kromki, ale to nie zatrzyma mnie w moim dążeniu do celu. Idę dalej! I idź!
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Takijko, zgadzam sie z Big ze wyrzuty sumienia sa pewnie najwieksza kara dla Ciebie... Zapamietaj to paskudne uczucie po obzarstwie na przyszlosc, wiem, ze to pomaga przetrwac przy kolejnych glupawkach.
Widze, ze wczoraj razem cwiczylysmy szostke No i jak Ci sie podoba?
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Zakładki