Hej Polly, długo nie zaglądałam, w ogóle muszę sobie wypracować jakiś system. Podobnie z nauką. Mam nadzieję, że się w końcu wdrożę w system. Czego i Tobie życzę Trzymaj się dzielnie! Pozdrawiam sobotnio/niedzielnie
Hej Polly, długo nie zaglądałam, w ogóle muszę sobie wypracować jakiś system. Podobnie z nauką. Mam nadzieję, że się w końcu wdrożę w system. Czego i Tobie życzę Trzymaj się dzielnie! Pozdrawiam sobotnio/niedzielnie
No, Polly, witam cię po dłuższej mojej urlopowej przerwie..
przed moim wyjazdem uczyłaś się pilnie na anatomię patologiczną.Wracam.. znowu się uczysz
ciekawe, jaki to ten ciekawy temat?
rozumiem, jak to jest, że przy nauce się tyje, ja też tak miałam.. dopiero stres przed kolokwium powodował, że miałam biegunkę :P
Hej Polly!!!
Wiesz-po bardzo dlugiej przerwie odwiedzam sobie tu Wasze watki i wiesz co-serdecznie Cie zapraszam do 'klubu' wpadkowiczowTy wiesz ile osob w ostatnim czasie mialo powazne(lub mniej powaznewpadki dietkowe??Widze,ze niestety i Ciebie to nie ominelo.. ale ku mojej radosci Ty znow jestes na wlasciwej drodze i chwala Ci za to!Moze wiec zostatniesz prezesem tego nieformalnego klubu hehe
Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dietkowania-oczywiscie bez zadnych wpadek juz
Buzka!!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Zakładki