Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42

Wątek: 20 kilogramów do zwalczenia

  1. #1
    ullala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie 20 kilogramów do zwalczenia

    Witajcie.
    Pomóżcie , doradźcie, bądźcie.
    Chcę byc szczupła, jak jeszcze kilka lat temu.
    Mam 82 kg, 170 cm i chcę się pozbyć tego balastu.
    Czy to jest możliwe ?

  2. #2
    Dafni82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, oczywiście że jest możliwe!!! Niektórzy pozbyli się dużo więcej kilogramów...

    Ja też kilka lat temu byłam szczupła, w ciągu 2 i pół roku przybyło mi ponad 20 kilo
    Nic straconego! Jeszcze zmieścimy się w swoje stare ubrania

    Ja też zaczynałam z liczbą 82 kilogramów, z tą różnicą że mam tylko 162 cm...
    Teraz jest już sporo mniej, choć ciągle zbyt dużo
    Na początek polecam Ci obrać dokładny plan działania (wybrać dietę, rodzaj aktywności fizycznej). Ja zaczynałam od 1500 kalorii (żeby po tygodniu jeść już tylko 1000 i ćwiczeń. Ale jak mozesz to bardzej polecam bieganie więcej kalorii się spala i poprawia się kondycja...

  3. #3
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    ullala: witaj wśród Nas, będziemy ci kibicować, wspierać jak trzeba opieprzać, wiec napewno nigdy w swojej walce o szczupla linie nigdy nie bedziesz sama

    Pozdrawiam

  4. #4
    polly9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka
    Oczywiscie,że jest mozliwe Ja w to wierzę,a mam tak jak ty 170 cm wzrostu i zaczynałam z 82 kg
    W ciągu 2 miesięcy schudłam 8kg,choc moja dieta nie była jakaś restrykcyjna..raczej 1300kcal(miało byc 1000,ale sie jakoś nie mieściłam ),potem przez jakies 2 tyg jadłam normalnie,a teraz jestem w pierwszej fazie diety plaz południowych I wiesz co,ja dzis zaliczyłam wpadkę,ale nadal wierzę,że mi sie uda W końcu to na co długo czekamy i ciężko pracujemy smakuje jeszcze lepiej...ja mam nadziejęjuz niedługo tego skosztować...Tobie tez się uda Uwierz w to,zaglądaj na forum i czerp z niego siłę,zdecyduj się na dietę i troche ruchu,a będzie dobrze
    Ja zaczęłam od wykluczenia słodyczy,a jak mnie naszła ochota,to mimo,że je zjadłam to wogóle mi nie smakowały
    Małymi kroczkami do celu....uda się
    Pozdrawiam i jeżeli się zdecydujesz będę Cię wspierac

  5. #5
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    chciałabym się dołączyć do poprzedniczek i potwierdzić fakt, że się uda
    musi się udać na tym forum udaje się innym, czemu ma się Tobie nie udać
    więcej wiary tylko
    ja jestem na 1000kcal już bardzo długo - i chwalę sobie - oprócz tego ruch, ruch, ruch - i są rezultaty
    więc trzymam kciuki
    pozdrawiam

  6. #6
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    będę pewnie monotematyczna - ale powiem to co inni - uda się na pewno
    osobiście radzę nie ustalać sobie żadnych terminów na osiągnięcie tego, bo człowiek się tylko potem stresuje niepotrzebnie - a wiadomo, że stres zazwyczaj zajadamy - więc kolejny stres, bo przecież nie chcemy tyle jeść, itd...
    jak już naprawią wreszcie odsyłacze w wątkach to polecam poczytanie wątku Triskell - żywy przykład, że naprawdę można
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  7. #7
    ullala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo dziękuję za odwiedzinki.
    Za wiarę , ze sie uda.
    Przeczytałam wiele Waszych wątków i ściągając od niektórych z Was ,
    postanowiłam :

    jeść 5 posiłków dziennie o stałych porach
    ostatni o 18

    śniadanie - 7.00 - 200 kal
    II śniadanie - 10.00 - 150 kal
    przegryzka - 13.00 - 100 kal
    obiad - 16.00 - 450 kal
    kolacja - 18.00 - 100 kal - kefir, maślanka

    rano 1/2 godz.ćwiczeń
    bieganie lub ćwiczenia 1 godzina

    woda duuużo wody
    mleko chude do kawy - mieszczące się w limicie

    Dafni82 - a powiedz proszę czy tylko biegasz czy też ćwiczysz ?
    ładnie ci idzie, mam nadzieję, że ja też za niedługo będę już taka jak Ty

    Kardloz - dziekuje i proszę mnie opieprzać jak bede miała gorsze dni

    Polly9 - dieta plaż południa wygląda zqachęcająco, i masz rację ze małymi kroczkami do celu, bardzo prosze o wsparcie

    Anoda - właśnie taki mam plan 1000 kal i ruch, więc może będzie dobrze

    bes_xyfki - chciałabym schudnąć w tym roku , to chyba nie jest jakiś straszny termin, mam nadzieję,

    Bardzo pozdrawiam

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Założenia bardzo dobre

    Pozostaje życzyć wytrwałości, a uda się na pewno

    Pozdrawiam cieplutko

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    pieknie, pieknie z takimi założeniami to jak ma sie nie udać !!!! Ja bym jednak zwiększyła trochę limit kalorii. będę Ci dzielnie dopingować - mamy teraz podobna wagę i na pewno ją zbijemy!!!!

  10. #10
    ullala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    założyłam sobie taki mały noteski i wpisuję jedzonko wg. założeń
    i każdą szklankę wody wpisuję by dojść do 2,5 litra
    Ciekawe jak dzisiejszy dzień zakończę

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •