Glimku, no to trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie no i za udana imprezke. Wyskacz sie, wyszalej i baw sie dobrze!
Wersja do druku
Glimku, no to trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie no i za udana imprezke. Wyskacz sie, wyszalej i baw sie dobrze!
Glimku, pięknie chudniesz, coraz Cię mniej :D :P
Ach, dopadły mnie wspomnienia, kiedy to ja byłam na dC (kilka już razy :wink: ), to pobudzenie, te siły, które wtedy miałam, rozpierała mnie energia i szczęście, że tak cudnie chudnę!
A batony jadłam i owszem, nic mi po nich nie było, bardzo są wygodne, kiedy jest się poza domem :D
I ciasteczka dC też konsumowałam, najbardziej nie cierpiałam ciepłych zupek, ale dzielnie jadłam :D
I też wszyscy się dziwili, jak mogę wlewać w siebie hektolitry wody, pokrzywy, herbat :lol: :lol:
To były czasy, rozmarzyłam się :lol: :lol:
Gratuluję raz jeszcze!!!! :D :P
Witam :D :D
Jestem już w domku, mimo że wróciłam z klubu o 4.30 rano, to postanowiłam się sprężyć i wrócić rano do domku ;)
W klubie było cudnie, jak ja dawno tak dobrze się nie bawiłam....jak ja dawno tak się nie wytańczyłam... :lol: :lol:
Tańczyliśmy ponad 4 godziny bez przerwy :shock: wyobrażacie sobie ile to kalorii poszło? :lol: pot lał się ze wszystkich....jak przez przypadek dotknęłam swojej bluzki na plecach to się przeraziłam....było tak mokra jakby pralka zapomniała jej odwirować :lol: :lol: cudo :D oczywiście wody poszło też litry...mimo że sobie liczyli 300% jej wartości 8)
Jak tylko przyjechałam do domku to biegiem do wagi marsz :!: :D i to co zobaczyłam raduje moją dusze i ciało :lol: :lol: 93.1 kg :lol: :lol: kocham DC :!: :lol: ubyło mi przez te dwa tygodnie (tydzień DC) 4.4kg :D
Tralala :D :D mam dziś kupę sprzątania więc lece, obiecuje Was poodwiedzać wieczorkiem, buziaki
CU-DOW-NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Glimku, ależ się cieszę, wiem, jak taki ubytek wagi uskrzydla :lol: :lol: :lol:
Idziesz jak burza!!!!!!!
GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!
Rany nawet nie wiem, co pisać. Że jesteś super? Że masz ogromną motywację, która i mi się udziela? Że pięknie chudniesz? Tak, ale to pewnie już wiesz :wink: Oby tak dalej!
GLIMKU :D
jestes super normalnie :D widze ze swietnie ci idzie na DC, w klubie tez niedawno bylam i tez sie wytanczylam ze hohhoo :D doszlam nawet do wniosku ze jak ma sie ochote zgrzeszyc czy to alkoholem czy czyms innym to tylko na baletach jakis bo ilosc KCAL jaka sie spala w tancu jest adekwatna do zjedzonych :D a przy tym ile endorfinek sie wydziela :D gratuluje kochana spadku ponad 4 kg :D juz niedlugo znowu bedzie ta twoja kochana 8 z przodu :D
T_A_K T_R_Z_Y_M_A_C :D :D :D
Witam :)
Dziś rano stanęłam na wadze i na czczo pokazała mi piękne 92.7 kg :lol: czyli przyjmuję tą wagę jako ostateczną....a raczej startową do następnego spadku :lol: ubyło mi piękne 4,8kg :D
Kasiu, Bianco, psotniczku , dziękuje Wam bardzo :D
Gratuluję serdecznie!!!!
Pieknie Ci idzie, i tyle masz pozytywnej energii :D :D :D Az przyjemnie wpaść do Ciebie w odwiedziny :!: :lol:
Milego dnia :D
Glimmy: POWINNI TEGO ZABRONIĆ !! 8) prawie 5 kg w dwa tygodnie?? chcesz zebysmy przestali cie lubi zrzerani niezdrową zazdrosciom?? ech życie jest niesprawiedliwe;)
Supermenka z ciebie wiesz? nic tylko gratulować !!
Glimmy, brawo!!!!! Strasznie sie ciesze ze tak ladnie waga Ci spada!!
I znowu mnie gonisz :lol:
No to pedze dalej! :wink: